Zdjęcie: USK

Od 1 marca br. Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Rzeszowie nie będzie już udzielał nocnej i świątecznej opieki medycznej. Powód? Brak kadry lekarskiej.

Taką informację w poniedziałek (26 lutego) przekazał Rafał Śliż, rzecznik podkarpackiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Rzeszowie. 

– Dla punktu w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 1 przy ul. Szopena, 29 lutego 2024 będzie ostatnim dniem pracy. Szpital ma prawo do takiej zmiany będąc placówką uniwersytecką – poinformował Śliż.

– Od 18 marca planowane jest otwarcie nowego punktu w Szpitalu MSWiA przy ul. Krakowskiej 16 – dodał rzecznik NFZ.

32 punkty 

O zaprzestaniu prowadzenia nocnej i świątecznej opieki medycznej przez USK mówiło się od początku tego roku. Przedstawiciele szpitala sygnalizowali problemy z kadrą lekarską i obsadą lekarzy. Teraz NFZ potwierdził planowane zmiany. 

Na Podkarpaciu funkcjonują 32 punkty z nocną i świąteczną opieką medyczną. Mimo, że pierwszy raz od wielu lat nastąpi w tym zakresie zmiana, to ich liczba nie zmieni się.

Liczba punktów takiej pomocy w Rzeszowie i najbliższej okolicy jest dość duża. Oprócz szpitala MSWiA, znajdują się one w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 przy ul. Lwowskiej, Szpitalu Miejskim przy ul. Rycerskiej i szpitalu Pro-Familia przy ul. Witolda.

Nocną i świąteczną opieką medyczną blisko Rzeszowa świadczą także Szpital Specjalistyczny im. Św. Rodziny w Rudnej Małej, Zespół Opieki Zdrowotnej nr 2 w Sokołowie Małopolskim oraz Centrum Medycznym w Łańcucie.

Zasady pomocy 

Nocna i świąteczna opieka zdrowotna udzielana jest od poniedziałku do piątku, od 18:00 do 8:00 dnia następnego oraz całodobowo w dni ustawowo wolne od pracy.

– Pacjent może udać się po pomoc do dowolnego punktu, niezależnie od tego, gdzie mieszka, i do którego lekarza czy pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) złożył swoją deklarację – przypomina Rafał Śliż. 

Kiedy można skorzystać z pomocy lekarza i pielęgniarki w nocy, w dni wolne i w święta?

– w razie nagłego zachorowania lub nagłego pogorszenia stanu zdrowia, gdy nie ma objawów sugerujących bezpośrednie zagrożenie życia lub istotny uszczerbek zdrowia, a domowe środki lub leki bez recepty nie przyniosły spodziewanej poprawy,

– gdy zachodzi obawa, że czekanie na otwarcie przychodni może znacząco niekorzystnie wpłynąć na stan zdrowia.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama