Zła wiadomość dla kierowców. W Rzeszowie rozpoczęło się malowanie buspasów. W tym roku przybędzie ich ok. 6 km.
[Not a valid template]
Pierwsze efekty malowania buspasów widać m.in. na ulicy Marszałkowskiej.
– Rozpoczęliśmy już w piątek od malowania buspasów na ulicy Lubelskiej i Warszawskiej, pojawiły się pierwsze prace na Marszałkowskiej. Dopiero zaczynamy. Prace wykonywane są w godzinach 9-13 i po 17, aby nie korkować miasta – mówi Piotr Magdoń, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie
W dalszej kolejności buspasy będą malowane na ulicach Okulickiego, Dąbrowskiego i Piłsudskiego. Kiedy i w jakiej kolejności? – To zależy harmonogramu ustalonego przez wykonawcę, a ten ma czas do lipca, kiedy zacznie działać cały system transportowy – dodaje Magdoń.
– Chcemy zachęcić ludzi do poruszania się transportem publicznym. Po to powstał również duży program transportowy – tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa
Regulamin funkcjonowania buspasów nie jest jeszcze do końca ustalony. Na pewno nie będą funkcjonować przez całą dobę, tylko w wyznaczonych godzinach. – Chodzi przede wszystkim o godziny szczytu – dodaje Chłodnicki.
Miasto ma malowanie buspasów w tym roku wyda 1,3 mln zł. Powstanie ich ok. 6 km.
Buspasy są elementem Rzeszowskiego Inteligentnego Systemu Transportowego, w składa którego wchodzą m.in. System Elektronicznego Poboru Opłat (E-Bilet), System Informacji Pasażerskiej (E-Info), czy System Obszarowego Sterowania Ruchem Drogowym. Ten ostatni dotyczy inteligentnego sterowania sygnalizacją świetlną i priorytetowania pojazdów komunikacji miejskiej.
RIST kosztuje ok. 90 mln zł, a cały program transportowy jest warty ponad 300 mln zł. System ma działać od lipca, czyli z rocznym opóźnieniem.
AG
redakcja@rzeszow-news.pl