Rzeszowianie, którzy otrzymali z ratusza pismo w sprawie poprawienia deklaracji śmieciowych, mają 14 dni na odpowiedź. Miasto tłumaczy, gdzie złożyć wyjaśnienia.
W poniedziałek poinformowaliśmy, że do mieszkańców Rzeszowa, którzy w deklaracjach śmieciowych podali mniej osób zamieszkałych niż zameldowanych, trafiają pisma od miasta z prośbą o ponowną weryfikację. Do ich drzwi pukają też urzędnicy w towarzystwie strażników miejskich.
– Przygotowujemy się na następny rok. Chcemy zmobilizować mieszkańców do dokonania korekty i do złożenia deklaracji, jeśli jeszcze tego nie zrobili – mówił nam wtedy wiceprezydent Andrzej Gutkowski, autor pisma.
Gutkowski twierdził też, że działania miasta zmierzają do tego, by mieszkańcy, którzy płacą solidnie, nie ponosili dodatkowych kosztów przez tych, którzy unikają opłat. – To uczciwe, gdy każdy płaci za siebie – dodawał wiceprezydent.
8 tysięcy deklaracji budzi wątpliwości
Według szacunków miasta deklaracji śmieciowych, które budzą zastrzeżenia, jest aktualnie 8 tysięcy. To właśnie do ich autorów trafiają pisma z Urzędu Miasta.
Osobom, które nie odpowiedzą na wezwanie ratusza, grozi kara porządkowa do 2800 zł. Poprawioną deklarację lub wyjaśnienie, że osoby zameldowane nie mieszkają pod adresem z deklaracji, należy złożyć w ciągu 14 dni od otrzymania pisma.
Można to zrobić pod adresem mailowym: gk@erzeszow.pl, w platformie epuap, przez pocztę lub osobiście w jednej z miejskich placówek: Wydziale Gospodarki Komunalnej przy ul. Hanasiewicza 10, Punktach Obsługi Mieszkańców UM w galerii handlowych „Nowy Świat” (ul. Krakowska 20), „Millenium Hall” (al. Kopisto 1), „Plaza Rzeszów” (al. Rejtana 65), „Galerii Rzeszów” (al. Piłsudskiego 44), a także Kancelarii Ogólnej (ul. Rynek 1).
Wzór pisma dostępny jest – TUTAJ.
Weryfikacja wątpliwych deklaracji ma pomóc miastu w utrzymaniu obecnych cen za odbiór śmieci, które od 1 marca wynoszą miesięcznie 27 zł od mieszkańca bloku i 32 zł mieszkańca domu jednorodzinnego. Mimo zmniejszenia częstotliwości odbierania śmieci od mieszkańców i mieszczącej się w budżecie oferty MPGK ratusz nadal ocenia, czy podwyżki są konieczne.
(cm)
redakcja@rzeszow-news.pl