W Rzeszowie zostanie uruchomiony program wykrywania zakażeń wirusem zapalenia wątroby typu C. Miasto szuka firmy, która się tym zajmie.
Na zakażenie wirusem zapalenia wątroby typu C narażony jest tak naprawdę każdy. Zarazić można się nawet podczas wykonywania codziennych czynności, przez nieuwagę. W ogłoszonym już konkursie mogą wziąć udział firmy prowadzące działalność leczniczą, które posiadają punkty pobrań krwi oraz medyczne laboratorium diagnostyczne w Rzeszowie.
– Kwalifikują się też te podmioty, które mają podpisaną umowę na zakres badań z podwykonawcą. Warunkiem jest możliwość prowadzenia diagnostyki: badań biochemicznych i immunochemicznych pod kątem występowania przeciwciał anty-HCV – wyjaśnia Marcin Piecyk z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Przewlekłe wirusowe zapalenie wątroby typu C może prowadzić do wielu zagrażających życiu powikłań. Jest tym bardziej niebezpieczne, że często występuje bezobjawowo. Jeżeli jednak wystąpią takie objawy jak bóle brzucha, męczliwość, wymioty czy uporczywy ból mięśni i stawów, zdecydowanie warto zbadać się pod kątem WZW.
Zaawansowany rozwój tej choroby może skutkować marskością wątroby, rakiem wątrobowokomórkowym czy powikłaniami przenoszącymi się na inne narządy (nerki, skórę, stawy, a nawet układ nerwowy i krwionośny). Wczesne wykrycie zapalenia jest więc kluczowe w zapobieganiu zagrażającym życiu powikłaniom.
Termin składania ofert w miejskim konkursie mija 1 marca br. Firma, która go wygra, będzie zobowiązana do wykonywania programu w terminie od zawarcia umowy do 30 listopada tego roku lub do wyczerpania limitu badań. – Badania są skierowane do każdego pełnoletniego mieszkańca Rzeszowa – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
redakcja@rzeszow-news.pl