– Radni muszą zaakceptować cennik nowego biletu – tłumaczy miesięczne opóźnienie związane z wprowadzaniem wspólnego biletu w stolicy Podkarpacia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Miał być w marcu, potem w lipcu, ostatecznie w planach jest, aby można było korzystać z niego dopiero sierpniu. O czym mowa? O zintegrowanym bilecie autobusowo-kolejowym, dzięki któremu będzie można korzystać zarówno z autobusów MPK, jak i pociągów obsługiwanych przez kolejową spółkę Przewozy Regionalne.
To miesięczne opóźnienie wywołało spore rozczarowanie wśród pasażerów.
„ZTM na początku czerwca ogłosiło, że wspólny bilet będzie dostępny od 1 lipca. Kończy mi się ważność biletu semestralnego, więc postanowiłem kupić na lipiec taki łączony bilet sieciowy za 44 zł. Z dopłatą na pociągi byłoby 46 zł” – napisał do nas jeden z Czytelników Rzeszów News.
„Poszedłem do kasy ZTM i usłyszałem, że nie sprzedadzą mi takiego biletu, bo nie ma jeszcze rozporządzenia i nie wiadomo, kiedy będzie. Więc dlaczego ZTM oszukuje swoich pasażerów chwaląc się w prasie i telewizji nowym rozwiązaniem, a nie wywiązuje się z tego w rzeczywistości? – dopytuje Czytelnik.
Okazuje się, że zintegrowany bilet na autobusy i pociągi nie może zostać wprowadzony bez zgody miejskich radych.
– Radni muszą zaakceptować cennik nowego biletu, który będzie droższy od aktualnego sieciowego o 4 zł. Gdy uchwała się uprawomocni to z dniem 1 sierpnia będzie można korzystać ze zintegrowanego dokumentu – wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
A co się stanie, gdy radni nie zaakceptują takiego scenariusza? – Nie widzę powodu, aby tak miało się stać – dodaje rzecznik.
Sesja Rady Miasta, na której zostanie podjęta odpowiednia uchwała, odbędzie się 11 lipca.
Wspólny bilet autobusowo-kolejowy będzie wdrażany w dwóch etapach. W pierwszej kolejności od 1 sierpnia br. pasażerowie będą mogli korzystać ze wspólnego biletu, który będzie kosztował 92 zł (normalny, aktualna cena „sieciówki” to 88 zł).
Do biletu zintegrowanego pasażer dopłaci tylko 4 zł i będzie jeździł w tej cenie po całym Rzeszowie jak również pociągiem np. z Trzciany do Rzeszowa. Do studenckiej „sieciówki” (obecna cena to 44 zł) trzeba będzie dopłacić tylko 2 zł.
Wspólny bilet będzie obowiązywał na trasach: Rzeszów Gł. – Babica Kolonia (w Boguchwale), Rzeszów Gł. – Trzciana (w Świlczy), Rzeszów Gł. – Strażów (w Krasnem).
Bilet będzie zapisywany na Rzeszowskiej Karcie Miejskiej. Będzie go można kupić w sześciu Punktach Obsługi Podróżnych ZTM w Rzeszowie przy ulicach: Lisa-Kuli, Grottgera, Targowej, Trembeckiego oraz w galeriach „Nowy Świat” i „Plaza”.
Po upływie około pół roku zostanie wdrażany kolejny etap wdrażania wspólnego biletu, z którego będą mogli korzystać mieszkańcy Czudca, Łańcuta, Sędziszowa Małopolskiego i Głogowa Młp.
Wprowadzeniem takiego typu rozwiązania są również zainteresowane dwa kolejne podkarpackie miasta: Dębica i Strzyżów. Wspólny bilet dotyczy połączeń kolejowych obsługiwanych przez Przewozy Regionalne.
W planach jest również, aby od jesieni został wprowadzony bilet czasowy w postaci tzw. biletu weekendowego z myślą o turystach.
W dalszej perspektywie ze wspólnego biletu będzie można korzystać również przy pomocy elektronicznej portmonetki działającej na Rzeszowskiej Karcie Miejskiej. Pociągi Przewozów Regionalnych muszą być wyposażone w urządzenia do weryfikacji e-biletów.
joanna.goscinska@rzeszow-news.pl