W Nowym Roku schudnę 10 kg! Będę codziennie ćwiczyć i zdrowo się odżywiać! Od dziś, koniec ze słodyczami! Brzmi znajomo, prawda?
Lista naszych postanowień na nowy rok zwykle nie ma końca. Niestety jednak bywa i tak, że bardzo szybko z nich rezygnujemy, zawiedzeni brakiem widocznych, ekspresowych efektów. Jednak nie warto poddawać się zbyt szybko. Postanowienia są fajne! Zwłaszcza wtedy, kiedy zamieniają się w nasze sukcesy.
Dlatego dziś zastanowimy się jak nie dopuścić do tego, aby noworoczne postanowienia nie odeszły w niepamięć?
Po pierwsze nastawmy się na stopniową zmianę nawyków żywieniowych. Nie narzucajmy sobie od razu wdrożenia „perfekcyjnego odżywiania”, bo nierzadko może okazać się, że to przerasta nasze możliwości.
Najlepszym sposobem jest wyznaczenie sobie realnego celu, pamiętając, że jeśli stosowaliśmy jakiś sposób żywienia przez całe życie, to nie da się tego zmienić, niczym za dotknięciem magicznej różdżki.
Warto wybrać się do dietetyka, który wskaże nam, co tak naprawdę trzeba zmienić i czy cel, który sobie wyznaczyliśmy jest realny do wykonania. Podczas wizyty może okazać się, że nasz sposób odżywianie potrzebuję tylko niewielkich zmian, aby osiągnąć zamierzony sukces.
Bardzo ważnym aspektem naszych zmian jest danie sobie od czasu do czasu jedzeniowego luzu. Zjedzenie raz w tygodniu czegoś słodkiego nie spowoduje u nas od razu efektu jo-jo, a wręcz przeciwnie, uzmysłowi nam, że w tym wszystkim chodzi przede wszystkim umiar. No i na koniec motywacja. Dla każdego z nas bardzo potrzebna.
Przed rozpoczęciem zmian, warto zastanowić się co sprawiło by nam ogromna radość, np. sukienka lub bluzka w mniejszym rozmiarze, a może nowy strój kąpielowy, który podkreśli naszą nową smukłą sylwetkę. Wybierzmy swój własny prezent, który wręczymy sobie po osiągnięciu zamierzonego celu.
Mała ściągawka dla noworocznego postanowienia „teraz dbam o moje ciało”.
1. Wyznacz realny cel (2-3 kg mniej w ciągu miesiąca).
2. Jedz regularnie, 5 posiłków dziennie.
3. Jedz tym mniej i późniejsza pora dnia.
4. Wprowadź do diety różnorodność produktów. Choć zima nie sprzyja świeżym warzywom i owocom, to możemy zastąpić je kiszonkami, mrożonkami i dobrociami z tzw. „babcinej spiżarni”.
5. Słuchaj własnego ciała, zmiana nawyków żywieniowych ma być dla nas pewnego rodzaju przyjemnością, która pozwala aby nasz organizm z każdym dniem czuł się zdrowiej i lżej.
6. Nie poddawaj się i uwierz w siebie. Bo tylko w ten sposób osiągniesz sukces!