W poniedziałek o 9:40 na lotnisku w Jasionce wylądował pierwszy Dreamliner, który przywiózł 252 dwóch pasażerów z nowojorskiego lotniska w Newark. Loty uruchomił LOT.
Boeing 787 Dreamliner przyleciał do Jasionki 40 minut przed czasem. – Lot trwał 7 godzin i 40 minut. Był spokojny, przyjemny, wiatry nam służyły – mówił kpt. Mirosław Markiewicz, który siedział za sterami Dreamlinera. Dla Markiewicza to była sentymentalna podróż. Pochodzi z Krosna, studiował na Politechnice Rzeszowskiej.
Na inauguracyjnym połączeniu do Newark pojawiły się władze Podkarpacia i Rzeszowa na czele z marszałkiem Władysławem Ortylem i prezydentem Tadeuszem Ferenc. Na Dreamlinera czekał salut wodny.
Potem w budynku terminala było mnóstwo atrakcji z udziałem Amerykanina Grega Hancocka, czterokrotnego indywidualnego mistrza świata na żużlu, który obecnie jeździ w barwach Stali Rzeszów. Nie zabrakło także okolicznościowego tortu. – To wielki dzień dla Rzeszowa i dla Nowego Jorku – mówił Hancock.
Bezpośrednie połączenie Rzeszowa z Nowym Jorkiem wraca po ośmiu latach. W nowej historii lotniska w Jasionce po raz pierwszy za ocean mogliśmy latać w latach 2007-2010. LOT postanowił ponownie uruchomić loty do USA. Rozmowy władz Podkarpacia z naszym narodowym przewoźnikiem trwały dwa lata.
– Negocjacje nie były łatwe. To połączenie możemy otworzyć z przyczyn biznesowych. Zarówno Podkarpacie, jak i Rzeszów na tyle się rozwinęły, że kontakty z USA nie są już tylko z Polonią, ale silne są również więzy biznesowe. Wypełnienie samolotów wynosi ok. 80 proc. we wszystkich klasach. Nic nas nie zatrzyma w rozwoju. Nie powiedzieliśmy w Polsce, ani w Rzeszowie ostatniego słowa – zapowiedział Adrian Kubicki, rzecznik LOT-u.
Obecnie rocznie pomiędzy Rzeszowem a Nowym Jorkiem z przesiadkami podróżuje ponad 35 tys. zł. LOT liczy, że dzięki rejsom z Rzeszowa do Newark rozwinie również cargo. Sukces połączenia przewidują także władze Podkarpacia. – To połączenie jest ważne szczególnie dla rozwoju gospodarczego naszego wojewódzkiego. Otoczenie lotniska jest doskonałym miejsce do inwestowania – mówił marszałek Władysław Ortyl.
Przypomniał, że niedługo w sąsiedztwie lotniska ruszy budowa nowego hotelu, firma EME Aero wybuduje fabrykę, w której będzie serwisowała silniki do samolotów pasażerskich. Ma w niej pracować około 800 osób. – Za chwilę będzie gotowa droga lotniska – wyliczył Ortyl.
Tadeusz Ferenc jest przekonany, że dzięki bezpośrednim lotom do USA, Rzeszów jeszcze bardziej będzie się rozwijał. – Współpraca Polski z USA, dzięki temu połączeniu, będzie się pogłębiać. U nas produkowane są silniki do samolotów. Rozwój lotniska, to rozwój Rzeszowa – twierdzi prezydent Ferenc.
O uruchomienie połączenia upominali się m.in. Polacy mieszkający w USA. – Rok temu parlamentarzyści dostali od nich list. Wśród tych osób było bardzo dużo powiązanych korzeniami z Podkarpaciem. To naprawdę wielki dzień. 10 lat temu to połączenie się pojawiło i zniknęło. Chcielibyśmy, żeby teraz było na zawsze – mówił poseł PiS Bogdan Rzońca, szef sejmowej komisji infrastruktury.
Obecny na inauguracji połączenia wiceminister rozwoju Adam Hamryszczak stwierdził, że LOT jest jest w tej chwili najdynamiczniej rozwijającą się linią lotniczą w Europie. – I nie zapomina o lotniskach regionalnych. To połączenie wzmocni pozycję eksportową przedsiębiorców i w jeszcze większym stopniu uwypukli walory turystyczne Podkarpacia – powiedział Hamryszczak.
Loty z Rzeszowa do Newark są raz w tygodniu. Dreamliner z USA będzie wylatywał w niedzielę, z Jasionki loty będą w poniedziałki o godz. 14:10. Na pokładzie Dreamlinera jest 252 miejsc w trzech klasach: 18 w biznesowej, 21 w ekonomicznej premium i 213 w ekonomicznej. Podróż w zależności od rejsu trwa od 8 godz. 45 minut do 9,5 godzin. Loty będą całoroczne. Lotnisko w Newark jest drugim po JFK najważniejszym portem obsługującym Nowy Jork.
To już druga nowość LOT-u w Jasionce w tym roku. 12 marca uruchomił połączenia ze stolicą Izraela – Tel Avivem.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl