Zdjęcie: Marcin Karetta / Zespół Szkół Agroprzedsiębiorczości w Rzeszowie

Na ul. Sucharskiego przeniesie się Zespół Szkół Agroprzedsiębiorczości na rzeszowskim Miłocinie. Podobno uczniom ma być lepiej. 

ZSA przy ul. Miłocińskiej najprawdopodobniej od nowego roku szkolnego będzie miał nową siedzibę. Zanim jednak cokolwiek w tej sprawie się wydarzy, rodzice uczniów najpóźniej do końca lutego muszą zostać skutecznie poinformowani przez dyrekcję szkoły o zmianie adresu siedziby placówki.

Wcześniej na taką zmianę musiała wyrazić zgodę także Rada Miasta Rzeszowa. Zrobiła to w miniony wtorek. Na mocy podjętej uchwały ZSA ma się przenieść do budynku przy ul. Sucharskiego, gdzie obecnie mieści się Zespół Szkół Kształcenia Ustawicznego.

Takie rozwiązanie zaproponowało miasto z uwagi na to, że z roku na rok coraz mniej uczniów chce się uczyć w miłocińskiej szkole. Jej dyrekcja tym razem zaakceptowała przeprowadzkę, mimo, że jeszcze kilka lat temu spotkało się to z protestem.

„Nie mamy wyboru. Bez uczniów nie istniejemy, a położenie działa przeciwko nam. W całej szkole mamy tylko cztery klasy i 83 uczniów, w tym roku szkolnym przyszło do nas tylko 14 nowych. Jeśli w dalszym ciągu tak będzie, to znikniemy” – mówiła kilka dni temu w rozmowie z rzeszowską „Gazetą Wyborczą” Krystyna Gutowska, dyrektor ZSA.

Z Gutowską chcieliśmy porozmawiać, w piątek nie odbierała jednak telefonu komórkowego.  

Fot. Urząd Miasta w Rzeszowie. Na zdjęciu Zespół Szkół Kształcenia Ustawicznego

Stanisław Sienko, wiceprezydent Rzeszowa, podczas wtorkowej sesji, zapewniał, że decyzję o przeniesieniu ZSA podjęto wspólnie z dyrekcją obu szkół. – Szybciej zrobimy nabór do ZSA, jeżeli ta szkoła będzie leżała bliżej centrum, bliżej dworca – przekonywał Sienko.

Zadeklarował także, że po przenosinach na ul. Sucharskiego będzie prowadzony nabór do ZSA do sześciu oddziałów (obecne są cztery). Dodał także, że do ZSKU rekrutacja w przyszłym roku będzie prowadzona do 18 oddziałów (obecnie jest 17). – 15 lat temu ZSA było dużą szkołą i jej położenie nie miało znaczenia, bo szkoła miała internat. Jej lepsze położenie zapewni większą liczbę uczniów – przekonywał wiceprezydent Sienko.

Zapewniał również, że bez problemu w budynku przy ul. Sucharskiego zmieszczą się uczniowie obu szkół. Obiekt ma 25 sal, salę gimnastyczną i sale do warsztatów praktycznych. W roku szkolnym 2019/2020 planowane jest uruchomienie 24 klas, na brak miejsca nikt nie powinien narzekać. Ponadto, każda ze szkół zachowa własną odrębność, będzie miała osobne wejścia do budynków i własne pomieszczenia.

W obecnej siedzibie ZSA, w której znajduje się także Rzeszowski Dom Kultury, po wyprowadzce szkoły, ma być środowiskowy dom pomocy dla osób z autyzmem i innymi niepełnosprawnościami sprzężonymi. Ośrodek ma powstać na parterze, a pierwsze piętro będzie przeznaczone na działalność RDK.

Obecnie taki środowiskowy dom pomocy znajduje się przy szkole specjalnej przy ul. Ofiar Katynia, ale jest on niewystarczający na potrzeby wszystkich niepełnosprawnych z Rzeszowa, dlatego miasto rozglądało się za nową siedzibą. Tę przy ul. Miłocińskiej wytypowano chociażby z uwagi na pobliski park.

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama