Jak spełnić swoje marzenia z dzieciństwa? Wystarczy być informatykiem i mieszkać w Rzeszowie. Dowód? 24-letni Karol Żelazko, student informatyki na Politechnice Rzeszowskiej, który postanowił, że zrealizuje „Projekt Rzeszów”.
Czym on jest? To dodatek do symulatora autobusu „OMSI 2”, który odwzorowuje ulice Rzeszowa na trasie dwóch linii autobusowych: 10 i 40, które kursują ul. bł. Karoliny i ul. Łukasiewicza. Karol za tworzenie „Projektu” zabrał się jeszcze w 2016 roku.
– Komunikacją miejską interesuję się od dziecka i już wtedy marzyłem o symulatorze autobusu umożliwiającym rozwożenie pasażerów po ulicach Rzeszowa. Później natknąłem się na grę „OMSI 2”, którą można rozszerzać o dodatki tworzone przez graczy – mówi nam Karol Żelazko.
– Po pewnym czasie zrozumiałem, że poprzez samodzielne przygotowanie mapy Rzeszowa mogę spełnić jedno z dziecięcych marzeń. Wybrałem więc dwie linie autobusowe, którymi często dojeżdżałem na uczelnię i zacząłem w wolnym czasie tworzyć projekt – dodaje.
Obecnie w „Projekcie” stworzone już są ulice: bł. Karoliny, Wiktora, Wyspiańskiego, Strzelnicza, Wywrockiego, Plenerowa, Krajobrazowa, Panoramiczna, Wita Stwosza, Langiewicza, Chmaja, Hoffmanowej, Mochnackiego, Lisa-Kuli oraz aleje Witosa i Cieplińskiego.
„Projekt” jest półrealny. Oznacza to, że układ dróg w większości pokrywa się z rzeczywistym, choć w pewnych miejscach mogą pojawić się niewielkie odstępstwa bądź uproszczenia. Na mapie znajdziemy także rzeszowskie przystanki z realnymi rozkładami jazdy oraz zapowiedzi przystanków, które zwykle słyszymy jadąc autobusem.
W rzeszowskim dodatku do „OMSI 2” można się wcielić w kierowcę starego przegubowego Jelcza, który już kilka lat temu został wycofany z eksploatacji, Jelcza M125M, gazowego 12-metrowego Solarisa Urbino oraz mercedesa. Każdy z pojazdów w grze jest pomalowany w kolorach miejskiej komunikacji.
Zadaniem gracza jest prowadzenie autobusu, obsługa pulpitu, zatrzymywanie się na przystankach na trasie wybranej linii, otwieranie i zamykanie drzwi, trzymanie się rozkładu jazdy. – Dodatek, który tworzę, pozwoli na przewożenie pasażerów między ulicami Rzeszowa. Gdy opublikuję projekt, każda osoba posiadająca grę „OMSI 2” będzie mogła za darmo pobrać mapę naszego miasta – mówi Karol Żelazko.
Kiedy można się spodziewać rzeszowskiej mapy w „OMSI 2”? – Mapę zamierzałem opublikować na wiosnę tego roku. Prace jednak się przedłużają i obecnie nie jestem w stanie określić daty wydania ze względu na fakt, że staram się jak najlepiej odwzorować miasto, a nad projektem pracuję w wolnym czasie – wyjaśnia Żelazko.
joanna.goscinska@rzeszow-news.pl