– Uczyńmy wszystko, by Święto Niepodległości było dniem przede wszystkim radości i patriotycznej dumy – mówiła Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, podczas rzeszowskich uroczystości 98. rocznicy Święta Niepodległości.
Uroczystości w Rzeszowie odbyły się na placu Farnym przed pomnikiem płk. Leopolda Lisa-Kuli. Został odegrany hymn państwowy, a także tradycyjnie podniesiono flagę państwową, odbył się też apel pamięci, salwa honorowa. Pod pomnikiem złożono wieńce i kwiaty.
Z kolei strzelcy z Zespołu Szkół Technicznych w Rzeszowie Związku Strzeleckiego „Strzelec” Józefa Piłsudskiego zaprezentowali pokaz musztry z bronią.
W uroczystościach wzięły udział władze województwa, Rzeszowa, parlamentarzyści, samorządowcy oraz przedstawiciele duchowieństwa, służb mundurowych – wojska, policji, Inspekcji Ruchu Drogowego, Straży Pożarnej, Służby Celnej, a także organizacji paramilitarnych i związków kombatanckich.
Głos Polski z uwagą słuchany
Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, podczas wystąpienia, mówiła, że 11 listopada nie od razu był dniem narodowego świętowania. Przypomniała, że stało się to dopiero w 1937 r., ale podczas drugiej wojny światowej 11 listopada obchodzony był w konspiracji, a po wojnie zastąpiono go komunistycznym świętem 22 lipca.
– Dopiero w 1989 r. dzień 11 listopada uzyskał miano Narodowego Święta Niepodległości. Trudne lata transformacji, objawiły jeszcze raz niesamowitą wolę i zdolność Polaków do podjęcia solidarnego wysiłku – mówiła Ewa Leniart.
– Dzisiaj Polska jest członkiem Unii Europejskiej i NATO oraz liczącym się aktorem sceny międzynarodowej. Z dumą możemy powiedzieć, że głos Polski – która dopiero od 27 lat może opowiadać światu swoją prawdziwą storę, jest z uwagą słuchany – dodawała wojewoda Leniart.
Leniart: jesteśmy państwem prawa
Apelowała, by pamiętać o naszych korzeniach i zrobić wszystko, by „Narodowe Święto Niepodległości było nie tylko dniem pełnym refleksji, ale przede wszystkim radości i patriotycznej dumy”.
– Cieszmy się, że możemy żyć w wolnej, niepodległej, suwerennej Polsce. Cieszmy się, że nasz kraj jest państwem prawa, funkcjonuje sprawnie i dynamicznie. Cieszmy się, że możemy żyć w bezpiecznym kraju – mówiła Ewa Leniart.
Podkreślała, że Narodowe Święto Niepodległości jest „wyjątkowym symbolem jedności narodu polskiego”. Leniart życzyła wszystkim Polakom, by 11 listopada obchodzili radośnie „w duchu patriotycznych wartości”, a Polsce by stawała się „państwem silnym, bezpiecznym i dostatnim”.
– By kroczyła dumnie drogą rozwoju i była dla nas wszystkich spokojnym miejscem na ziemi – powiedziała wojewoda Leniart.
Spełnił się sen milionów Polaków
Z kolei Władysław Ortyl, marszałek podkarpacki mówił, że „Narodowe Święto Niepodległości to jeden z najważniejszych dni w roku, kiedy z dumą i radością manifestujemy swoje przywiązanie do wartości narodowych”.
– 11 listopada 1918 roku spełnił się sen milionów Polaków o wolnej, niepodległej Polsce. Sen, który nie chciał się spełnić przez długie 123 lata. Był to czas wyjątkowych cierpień, które nasz naród musiał znosić w upokorzeniu, odarty ze swojej dumy i godności – mówił marszałek Ortyl.
Podkreślał, że „wolność i niepodległość są wartościami szczególnymi dla Narodu Polskiego”. Ortyl dziękował „wszystkim Polakom, którzy w przeszłości podejmowali trud walki o niepodległość”.
– Mamy świadomość, że ich wysiłek był kluczowy dla odrodzenia się Polski niepodległej, której idea kiełkowała w umysłach wielu pokoleń oderwanych od swoich narodowych korzeni i żyjących nadzieją na lepsze jutro – zaznaczał marszałek.
Codzienna praca, a nie walka
Dodał, że dzięki polskim bohaterom współczesne pokolenia mają możliwość życia w wolnej ojczyźnie, która przez lata „pozostawała tylko marzeniem milionów naszych przodków, często szykanowanych tylko z tego powodu, że urodzili się Polakami”.
– Dziś patriotyzm nie musi się już przejawiać w postaci walki o utracone wartości i przywileje wynikające z istoty przynależności do narodu i państwa polskiego. Teraz musimy się skupić na codziennej pracy dla naszej Ojczyzny, która wkroczyła w dynamiczny okres przemian cywilizacyjnych i gospodarczych – mówił Władysław Ortyl.
Marszałek także podkreślał, że Polsce staje się coraz poważniejszym graczem na arenie międzynarodowej. Ortyl mówił, że dzisiaj liczy się „zarówno sprawiedliwa praca, jaką wykonujemy dla dobra Ojczyzny, ale też sposób, w jaki wyrażamy się o niej”.
– Każdy z nas jest swego rodzaju ambasadorem państwa polskiego. Nasze zachowanie, słowa, niezmiennie budują wizerunek Polski w świecie, ale i wśród samych Polaków, w tym także młodych pokoleń, które nie mają jeszcze ukształtowanego światopoglądu – mówił Ortyl, dodając, że ciąży na nas „pewna odpowiedzialność za to, jak nasz kraj jest postrzegany przez innych”.
Wolność, równość, demokracja
– My – Polacy potrzebujemy dziś narodowej zgody, dzięki której jeszcze sprawniej i efektywniej będziemy mogli reformować państwo polskie. Zgodę narodową należy budować na wartościach bliskich sercom wszystkim Polaków: wolności, równości, demokracji.
– Niech Narodowe Święto Niepodległości będzie czasem, kiedy się jednamy, a nie dzielimy, kiedy mówimy jednym głosem, a nie wdajemy się w szkodliwe spory – dodał marszałek Ortyl.
Uroczystość zakończyła defilada kompanii reprezentacyjnych służb mundurowych.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl