Zdjęcie: Policja.pl

Na trzy miesiące do schroniska dla nieletnich trafił 15-letni mieszkaniec Nowej Dęby. Chłopak ranił scyzorykiem przechodnia, po tym jak zwrócił nastolatkom uwagę, że głośno się zachowują. 

Do zdarzenia doszło przed kilkoma dniami w Nowej Dębie w powiecie tarnobrzeskim. Około godz. 19:00 przed jednym ze sklepów przy alei Zwycięstwa 29-letni mężczyzna czekał na znajomego. Jak wynika z policyjnych ustaleń, w tym czasie, kilka metrów dalej, stała grupa nastolatków, która zachowywała się dość głośno i agresywnie.

– Mężczyzna postanowił zareagować, zwrócił uwagę nastolatkom, aby ściszyli muzykę i się uspokoili. Wówczas pomiędzy mężczyznami doszło do sprzeczki. W pewnym momencie jeden z nastolatków scyzorykiem zadał ciosy w klatkę piersiową 29-latkowi – relacjonuje Beata Jędrzejewska-Wrona, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu. 

Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi sprawcy. Okazał się nim 15-letni mieszkaniec Nowej Dęby. Kryminalni zabezpieczyli scyzoryk, którym 15-latek zranił przechodnia. Mężczyzna z ranami ciętymi klatki piersiowej trafił do szpitala.

Chłopak trafił do policyjnej izby dziecka. Policjanci przedstawili mu zarzut popełnienia czynu karalnego, do którego się przyznał. Sąd Rodzinny i Opiekuńczy w Tarnobrzegu zdecydował, że najbliższe trzy miesiące 15-latek spędzi w schronisku dla nieletnich.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama