Policjanci zatrzymali prawo jazdy 20-letniemu kierowcy. W terenie zabudowanym pędził seatem z prędkością 180 km/h, wioząc czterech pasażerów.

Kierującego seatem zatrzymali policjanci mieleckiej drogówki w Woli Mieleckiej. Kierowca przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o blisko 120 km/h. Mało tego, 20-letni mieszkaniec gminy Radomyśl Wielki wiózł czterech pasażerów.

W czasie kontroli okazało się, że młody kierowca nie posiada przy sobie dowodu rejestracyjnego i polisy ubezpieczeniowej pojazdu. Na miejsce kontroli dokumenty przywiózł kolega.

Po sprawdzeniu ich przez funkcjonariuszy okazało się, że samochód ma nieaktualne badania techniczne.

Policjanci zatrzymali 20-latkowi dowód rejestracyjny pojazdu oraz prawo jazdy za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego. Funkcjonariusze uznali, że mężczyzna sprowadził niebezpieczeństwo na siebie i swoich pasażerów, jadąc z ogromną prędkością po mokrej i śliskiej nawierzchni.

Za popełnione wykroczenia kierujący odpowie przed sądem.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama