Zdjęcie ilustracyjne Rzeszow News
Reklama

Kilka zgłoszeń i kilka wersji. Po godz. 7 mężczyzna z nieznanych powodów wskoczył do Wisłoka z Mostu Zamkowego. Wcześniej miał stać na barierce. Wszystko wskazuje na to, że sam wypłynął na brzeg.

– W tej sprawie odebraliśmy tak naprawdę kilka zgłoszeń. Świadkowie mówili, że mężczyzna stoi na barierce, inny świadek, że już skoczył, a jeszcze inny, że mężczyzna wyszedł sam z wody – mówi Magdalena Żuk, rzecznik prasowy KMP w Rzeszowie. 

Dyżurny na miejsce skierował wszystkie służby.

– Policjanci, którzy pojechali na wyzwanie znaleźli siedzącego na brzegu rzeki mężczyznę. Ratownicy medyczni, którzy również przyjechali na wyzwanie, zaopiekowali się nim – dodaje Żuk

Reklama

Mężczyzna trafił na SOR przy ul. Lwowskiej. Nie wiadomo w jakim jest stanie. 

Policja przypomina i apeluje do wszystkich o społeczną odpowiedzialność za innych i za samego siebie. Jeśli tylko zobaczymy, że coś komuś zagraża lub ktoś dziwnie się zachowuje to dzwońmy na numer alarmowy 112.

(Red)

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama