Reklama

Prokuratura złożyła w poniedziałek wieczorem do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie szefa rzeszowskiego Centralnego Biura Śledczego Policji oraz naczelnika wydziału ekonomicznego CBŚP. 

Prokuratura Okręgowa w Krakowie chce, by szef CBŚP w Rzeszowie Krzysztof B. trafił do aresztu na trzy miesiące. O taki sam areszt śledczy wystąpili wobec Daniela Ś., naczelnika rzeszowskiego wydziału ekonomicznego CBŚP.

3-miesięcznego aresztu tymczasowego prokuratura żąda także dla braci R.  z Ukrainy – Alexa i Żeni, którzy byli właścicielami agencji towarzyskiej „Olimp” w Budziwoju koło Rzeszowa.

Wniosku o areszt nie ma wobec Jerzego M., znanego w Rzeszowie hotelarza. Prokuratura zastosowała wobec niego poręczenie majątkowe wysokości 15 tys. zł. To, że śledczy nie wystąpili dla M. o areszt może świadczyć, że złożył on zeznania, które obciążają szefostwo rzeszowskiego CBŚP, podejrzane o branie łapówek od właścicieli „Olimpu”.

Jerzy M. także jest podejrzany o korumpowanie policjantów, ale prawdopodobnie poszedł na współpracę ze śledczymi. Dzięki temu może liczyć na łagodną karę.

Prokuratura twierdzi, że właściciele „Olimpu” korumpowali szefostwo rzeszowskiego CBŚP, by zapewnić sobie „nietykalność”. „Olimp”, w przeciwieństwie do innych agencji towarzyskich w Rzeszowie zlikwidowanych wiele lat temu przez CBŚP, funkcjonował w najlepsze. Jeden z braci R. – Alex – jest także podejrzany o handel ludźmi.

– Naczelnikowi CBŚP zarzucamy nadużycie funkcji i czerpanie korzyści w związku z nadużyciem prawa – powiedział Janusz Hnatko z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Podobne zarzuty usłyszał także Daniel Ś., ale nie tylko. Śledczy twierdzą, że naczelnik wydziału ekonomicznego CBŚP brał od szefów „Olimpu” pieniądze, które pochodziły z prostytucji. – Pomagał w jej uprawianiu – dodaje Hnatko. Daniel Ś. jest podejrzany o to, że zwabiał kobiety do agencji.

Cała piątka została zatrzymana w zeszłą sobotę przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. O sprawie pisaliśmy też TUTAJ i TUTAJ.

Posiedzenie sądu w sprawie zastosowania tymczasowego aresztu wobec szefów CBŚP i właścicieli „Olimpu” zaplanowano na wtorek. Wnioski rozpatrzy Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieście.

Kierownictwo CBŚP w Rzeszowie będzie miało również postępowania dyscyplinarne. Według naszych nieoficjalnych informacji będą kolejne zatrzymania w rzeszowskim CBŚP.

– Tam jest teraz panika i zastanawianie się, po kogo przyjdą. To, co teraz się stało, to dopiero wierzchołek góry lodowej – twierdzi nasz informator związany z CBŚP w Rzeszowie.

(kaw, ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama