Po publikacji Rzeszów News ratusz rezygnuje ze sprzedaży biletów trasowanych na przejazdy autobusami MPK po okazaniu zaświadczenia z pracy lub ze szkoły.
– Obecnie różnica między ceną biletu sieciowego a trasowanego wynosi 18 zł. Nie jest ona aż tak wielka. W związku z tym w dalszym ciągu będzie można kupować bilet trasowany bez okazywania zaświadczenia z pracy lub szkoły – poinformował nas w piątek Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
To pokłosie naszej czwartkowej publikacji, w której napisaliśmy, że Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie, który odpowiada za organizację miejskiej komunikacji, od 1 czerwca br. zmienił zasady sprzedaży biletów trasowanych.
Spotkało się to z niezadowoleniem pasażerów autobusów MPK, którzy uważali, że miasto zmusza mieszkańców do kupowania droższych biletów sieciowych. Obecnie bilet sieciowy kosztuje 88 zł (normalny). Na trasowany trzeba wydać 70 zł
– Czym spowodowane jest to niespodziewane obostrzenie? Czyżby troska o wygodę mieszkańców ustępowała trosce o zysk? – pytał jeden z Czytelników Rzeszów News.
– Rzeczywiście, myśleliśmy o tym, aby bilet trasowany wydawać ponowie na starych zasadach, ale one były zasadne w momencie, kiedy bilet sieciowy kosztował 150 zł. Wówczas wiele osób wykorzystywało fakt, że bilet trasowany jest znacznie tańszy – tłumaczy Maciej Chłodnicki.
Ratusz zapewnia, że bilet trasowany na poprzednich zasadach można kupować już od piątku. Bilet zapisywany jest na Rzeszowskiej Karcie Miejskiej. Zawiera trasę, numer linii podstawowej, przystanek wsiadania i przystanek końcowy. Na podanej trasie można korzystać z autobusów innych linii.
Miesięczny bilet trasowany ważny jest przez całą dobę we wszystkie dni miesiąca.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl