Koparka, hałdy ziemi, dziury, metalowe rury, a w nocy nie ma oświetlenia. Mieszkańcy osiedla Paderewskiego boją się, że może dojść do tragedii. MPEC interweniuje u wykonawcy.
– Kilka dni temu, na miejscu przeznaczonym do wyprowadzania psów pojawiły się kontenery na złom. Miejsce zostało częściowo rozkopane, a składowane części metalowe stanowią zagrożenie zarówno dla psów oraz ich właścicieli – alarmuje Miłosz, czytelnik Rzeszów News. – Co więcej, w pobliżu jest żłobek, przedszkole i szkoła – denerwuje się mężczyzna, i na dowód przesłał nam zdjęcia.
Wybieg dla psów znajduje się przy ul. Krzyżanowskiego, w sąsiedztwie żłobka nr 11, przedszkola nr 18 i Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 6. Obok są też bloki.
– Takie sytuacje są niedopuszczalne, natychmiast wysyłam inspektora nadzoru. Firma, która na nasze zlecenie wykonuje prace, musi zabezpieczyć teren – powiedział nam w piątek przed południem Dariusz Kotowicz, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
Pod wybiegiem dla psów znajdują się komory ciepłownicze. W nich są zawory i krzyżują się rury doprowadzające ciepło do bloków. Trzeba je zlikwidować, bo MPEC wybudował na osiedlu Paderewskiego nową sieć.
Budowa nowej sieci ciepłowniczej rozpoczęła się w kwietniu. Ma ponad 2,6 km długości i powstała w obrębie ulic: Rejtana, Paderewskiego i Krzyżanowskiego. – Została tak zaprojektowana, żeby ominąć rosnące już drzewa – dodaje Dariusz Kotowicz.
Wszystkie prace związane z budową nowej sieci i likwidacją starej, mają się zakończyć w połowie listopada.
(la)
redakcja@rzeszow-news.pl