Nie będzie przesadą stwierdzenie, że dywany tworzą swój własny świat. Aby się upewnić o prawdziwości tego faktu wystarczy wybrać się do pierwszego lepszego sklepu z dywanami lub przeglądnąć kilka ofert w internecie. Bogactwo wzorów, kolorów, kształtów i wykorzystanych w produkcji materiałów przyprawia o istny zawrót głowy.
W takim kontekście sytuacja sprzed kilkunastu lat, kiedy dostępne było jedynie kilka modeli w trzech, czterech wariantach kolorystycznych, wydaje się być łatwiejszą dla kupującego. Bo jak w obecnym gąszczu możliwości wybrać dywany, które będą pasowały do naszego domu? Czy zdecydować się na dywan wzorzysty, czy może monochromatyczny? Czy lepszy będzie puchacz w typie shaggy, czy może minimalistyczny model jutowy lub sizalowy? Jedno jest pewne, odpowiedź na to pytanie wymaga dogłębnej znajomości rynku i panujących w świecie aranżacji wnętrz trendów.
Dywany wzorzyste
Jeszcze nie tak dawno dywany, zwłaszcza te wzorzyste, kojarzyły się niemal wyłącznie z zagraconym, babcinym salonem. Takie kobierce posiadały na środku charakterystyczny medalion otoczony plątaniną wzorów i występowały w kilku zaledwie wariantach kolorystycznych – czerwonym, granatowym, zielonym, szarym i czasami w sepii. Co za tym idzie, z czasem większość osób urządzając mieszkanie zastępowała dywany kamienną lub drewniana podłogą, ewentualnie czasami wybierała te gładkie. A „babcine” kobierce? Stały się synonimem złego smaku i odeszły do lamusa.
Na szczęście jednak obecnie sytuacja uległa zmianie. Dywany stały się obiektem zainteresowania największych projektantów zajmujących się sztuką użytkową, co pociągnęło za sobą istną feerię barw i kształtów. Ogromną popularność zyskały sobie motywy zwierzęce, roślinne, geometryczne czy inspirowane obcymi kulturami, szczególnie chińską, arabską i indyjską. Dywany zdobione literami sanskryckimi czy japońskimi na stałe zagościły w naszych domach zyskując sobie bardzo szybko grono zagorzałych zwolenników. Co więcej, niektóre z nich zaczęły się ostatnio pojawiać w wersji 3D dodając tym samym wnętrzom charakteru i głębi.
Dywany monochromatyczne
Dywany monochromatyczne zdobyły ogromną popularność w związku z modą na minimalistyczny wystrój wnętrz. Idealnie łączą się one z tak popularnym obecnie stylem skandynawskim i loftowym. Tyczy się to głównie modeli w typie shaggy, ale też tych wykonanych z włókna roślinnego, zwłaszcza jutowego czy sizalowego. Wspaniale ocieplają one klimat takiego surowego mieszkania, a przy tym doskonale komponują się z jego ascetycznym, oszczędnym charakterem.
Które dywany wybrać?
Na pytanie czy lepsze będą dywany wzorzyste czy gładkie trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Jak podpowiada konsultant specjalistycznego sklepu z dywanami Dywante.pl, wszystko zależy od indywidualnych preferencji oraz stylu, w jakim urządzony jest dom czy mieszkanie. I choć przyjęło się, że dywany klasyczne, czyli bogato zdobione, najlepiej łączy się z wnętrzami tradycyjnymi, a monochromatyczne z nowoczesnymi, to nie jest to sztywną regułą. Okazuje się bowiem, ze minimalistyczne dywany jutowe, puchate dywany shaggy, a nawet wykonane z wykorzystaniem bardziej zaawansowanych technologii modele 3D idealnie komponują się z antycznymi meblami i dodatkami, podkreślając dodatkowo ich charakter. Ostateczna decyzja będzie zatem zawsze należała do właściciela lub projektanta i jedynym kryterium, którego nie można tu lekceważyć, będzie konieczność uzyskania zadowalającego i spójnego efektu końcowego.