Jeszcze w tym roku rozpocznie się inwentaryzacja dendrologiczna drzew w Rzeszowie.
Inwentaryzacja ma dać odpowiedź m.in. na pytania: ile jest w Rzeszowie drzew, jakich gatunków, w jakiej są kondycji. Szczegółowa analiza przyrodniczego majątku będzie możliwa dzięki decyzji Konrada Fijołka, prezydenta Rzeszowa, o wpisaniu inwentaryzacji do tegorocznego budżetu miasta. Jej efektem ma być powstanie elektronicznej bazy danych.
– Będzie ona niezbędna m.in. do oceny stopnia zadrzewienia poszczególnych terenów miejskich, przygotowania kolejnych zielonych projektów, które w Rzeszowie będziemy realizować – mówi prezydent Fijołek.
Przetarg na wybór firmy, która utworzy elektroniczną bazę danych, już ogłoszono. Miasto przewiduje, że zwycięzca przetargu powinien być znany jeszcze tegorocznym latem. – Inwentaryzacją zostaną objęte m.in. korony oraz pnie drzew, elementy pokrycia, użytkowania i ukształtowanie terenu – zapowiadają miejscy urzędnicy.
Inwentaryzacja powstanie w oparciu o teledetekcję, czyli przetwarzanie obrazu i jego interpretację wizualną. Będą też prace w terenie. Wykonane zostaną czterokrotne naloty, które zbiorą dane do opracowań – trzykrotnie w tym roku, czwarty nalot zaś odbędzie się na przełomie marca i kwietnia 2023 r., gdy drzewa nie mają liści.
Zapisy przetargu przewidują także wykonanie map korony drzew, gatunków drzew, ich kondycji, ortofotomapy, modelu 3D mesch, modelu pokrycia terenu czy mapy miejskich „wysp ciepła”. – System prezentujący wyniki inwentaryzacji będzie gotowy w listopadzie 2023 r. – precyzuje Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
oprac. (ram)
redakcja@rzeszow-news.pl