Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa, w czwartek rozpoczął pracę ze swoim pierwszym wiceprezydentem – Jolantą Kaźmierczak.
Konrad Fijołek swoich wiceprezydentów – Jolantę Kaźmierczak, Krystynę Stachowską i Dariusza Urbanika – zaprezentował 7 lipca. Zapowiedział wtedy, że jego zastępcy pracę w ratuszu rozpoczną w ciągu trzech tygodni. Muszą bowiem załatwić formalności związane z pracą w poprzednich firmach.
Jako pierwsza uporała się z tym Jolanta Kaźmierczak, która w czwartek rozpoczęła pracę w urzędzie miasta. – Witamy na pokładzie fantastycznej łodzi, która nazywa się Rzeszów – przywitał ją Konrad Fijołek, cytowany przez rzeszowski magistrat.
Kaźmierczak będzie nadzorowała gospodarkę komunalną, gospodarkę mieniem, ochronę środowiska, geodezję, targowiska i parkingi. Przed pracą w ratuszu w ostatnich latach zawodowo związana była z rzeszowską spółdzielnią mieszkaniową „Projektant”. Wcześniej przez 25 lat pracowała w Agencji Nieruchomości Rolnych.
Jolanta Kaźmierczak ma 62 lata, skończyła wydział budownictwa na Politechnice Rzeszowskiego. Od 2010 roku była radną miejską, należy do Platformy Obywatelskiej, która poparła Konrada Fijołka w czerwcowych wyborach. W radzie miasta miejsce Kaźmierczak zajmie Mateusz Maciejczyk, działacz PSL.
Kiedy w ratuszu pracę rozpoczną Krystyna Stachowska i Dariusz Urbanik? – Na przełomie lipca i sierpnia – zapowiada Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. W ubiegłym tygodniu Konrad Fijołek zapowiedział, że w tym tygodniu podejmie pierwsze decyzje związane ze zmianą organizacji pracy urzędu miasta. Na razie jest cisza.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl