Brzozowscy policjanci zatrzymali 20-letniego kierowcę suzuki, który nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania. Kłopoty będą też mieć jego pasażerowie, przy których znaleziono narkotyki.

[Not a valid template]

 

W sobotę około godz. 17:00 policjanci z brzozowskiej drogówki, którzy patrolowali Grabownicę Starzeńską zauważyli samochód, którego kierowca wyprzedzał inne prawidłowo jadące pojazdy w obszarze zabudowanym. Funkcjonariusze zmierzyli jego prędkość. Radar wskazał 91 km/h.

Policjanci dali kierowcy sygnał do zatrzymania. Ten jednak to zlekceważył i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli w pościg. Kierowca suzuki nie reagował na sygnały dawane przez policjantów i kontynuował ucieczkę. Za wzniesieniem wjechał pomiędzy zabudowania i na pobliskim parkingu porzucił pojazd. Kierowca i pasażerowie suzuki zaczęli uciekać pieszo.

Po kilku minut policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn w wieku 18 lat. Jak ustalono byli pasażerami suzuki. W trakcie kontroli jeden z mężczyzn dobrowolnie wydał policjantom urządzenie do mielenia suszu roślinnego tzw. młynek oraz narkotyki, które ukrywał przy sobie. Obaj trafili do policyjnego aresztu.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

W momencie zatrzymania byli pijani. Funkcjonariusze ujawnili kolejne narkotyki w samochodzie. Wstępne badania narkotestem potwierdziły, że zabezpieczony susz roślinny to marihuana. Na podstawie zgromadzonych dowodów 18-latkom postawiono zarzut z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Młodzi ludzie usłyszeli zarzut posiadania środków odurzających. Przyznali się do winy. Za posiadanie narkotyków grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci ustalili kierowcę suzuki oraz dwie pozostałe pasażerki. Wszyscy to mieszkańcy powiatu rzeszowskiego. Jak się okazało 20-latek uciekający przed policjantami nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, zostały mu cofnięte. Prawdopodobnie dlatego mężczyzna chciał uniknąć kontroli drogowej.

Kierowca odpowie za niestosowanie się do decyzji organu o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Grozi mu za to kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Nie ominie go również kara za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym.

Reklama