Platforma Obywatelska nie wystawi swojego kandydata w najbliższych wyborach na prezydenta Rzeszowa – ustalił nieoficjalnie Rzeszów News.
W czwartek (29 lutego) ogłoszą to władze podkarpackiej PO, mimo że swojego kandydata na prezydenta Rzeszowa chciały powiatowe struktury partii. Kandydatem miał być Marcin Deręgowski, lider lokalnej PO, od 2010 roku radny Rzeszowa.
Szanse, że taki scenariusz zostanie zrealizowany od początku wydawał się nierealny. Na taki kierunek nie było akceptacji centrali PO. – To było lokalne chciejstwo – mówili nam niedawno działacze Platformy, gdy pytaliśmy, czy PO wystawi swojego kandydata.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że właśnie zapadła decyzja o tym, że PO nie wystawi swojego kandydata w wyborach na prezydenta Rzeszowa, a poprze urzędującego prezydenta miasta Konrada Fijołka, tak jak to było w 2021 roku.
Co w zamian dostanie PO? – Wiceprezydentem Rzeszowa zostanie Marcin Deręgowski – dowiadujemy się nieoficjalnie wśród działaczy PO. – Niedrogo sprzedał bardzo duże ambicje – słyszymy komentarze z otoczenia Deręgowskiego.
Marcin Deręgowski na stanowisku wiceprezydenta miasta zastąpi Jolantę Kaźmierczak (PO), która 14 lutego br. została odwołana z tej funkcji, została dyrektorem podkarpackiego oddziału Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Rzeszowie.
Marcin Deręgowski aktualnie jest szefem klubu Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Rzeszowa, skończył informatykę i ekonometrię w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie oraz studia podyplomowe na kierunku Analityka biznesowa.
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia, ewentualna druga w wyborach na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast – dwa tygodnie później, 21 kwietnia. Oprócz poparcia PO, Konrad Fijołek otrzymał już poparcie podkarpackiej Nowej Lewicy.
redakcja@rzeszow-news.pl