Dwie osoby powiązane z Młodzieżą Wszechpolską odpowiedzą za zakłócanie porządku podczas sobotniego Marszu Równości w Rzeszowie. Policjanci zatrzymali nacjonalistom jeden transparent.
W Marszu Równości brało udział – według organizatorów – około 1500 osób. Uczestnicy parady wyszli sprzed mostu tęczowego. Na ich drodze stanęli działacze Młodzieży Wszechpolskiej, którzy próbowali nie dopuścić do przejścia marszu. Rzeszowscy policjanci zareagowali błyskawicznie – zadymiarze zostali zepchnięci na pobocze.
Do kolejnej próby zablokowania Marszu doszło w okolicach ulicy Grunwaldzkiej, gdzie około 50 osób z Młodzieży Wszechpolskiej i zwykłych zadymiarzy próbowało nie dopuścić do przejścia uczestników parady. I tym razem policjanci nie patyczkowali się z kibolami.
Oprócz pseudokibiców z Rzeszowa, byli również z Dębicy i okolic Przemyśla. Rzeszowscy Wszechpolacy na Marsz ściągnęli również swoich kolegów z Krakowa. – W trakcie interwencji zostały użyte pałki i gaz. Nie było wyjścia – mówi Konrad Wolak, wiceszef Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Przy zabezpieczaniu Marszu Równości pracowało około 190 funkcjonariuszy, m.in. z oddziału prewencji. – 20 osób zostało wylegitymowanych – dodaje Dominika Kopeć z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Wobec dwóch osób, które protestowały przeciwko Marszowi Równości, policjanci skierują do sądu wnioski o ukaranie za zakłócanie porządku oraz znieważanie policjantów i bezprawne wpływanie na ich czynności służbowe. Policjanci zatrzymali także baner nacjonalistów z napisem „Miejsce pedała jest pod butem!”.
– Stało się to na wniosek organizatorów Marszu Równości, którzy treścią baneru poczuli się znieważeni. Baner został zabezpieczony na potrzeby postępowania. Do prokuratury prześlemy materiały, by oceniła, czy są podstawy do ścigania sprawców z urzędu. Jeżeli nie, to materiały przekażemy do sądu, gdzie sprawa będzie prowadzona z oskarżenia prywatnego – wyjaśnia Konrad Wolak.
Policja szacuje, że na całej trasie Marszu Równości w różnych miejscach było łącznie około 300 kontrdemonstrantów. Oprócz Wszechpolaków i powiązanych z nimi kibolami, paradę oprotestowywali także obrońcy życia i członkowie kółek różańcowych.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl