Komenda Miejska Policji w Rzeszowie otrzymała zawiadomienie w sprawie pobicia 10-letniego chłopca na rzeszowskim skateparku.
– Zawiadomienie złożyła matka chłopca. W tej sprawie cały czas trwają czynności. Po ich wykonaniu od razu prześlemy materiały do sądu rodzinnego – zapowiada mł. asp. Anna Iskrzycka z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Jak ujawniliśmy w niedzielę, chłopak został pobity na terenie skateparku 21 lipca br. Sprawcą jest także nieletni. Policjanci już znają jego personalia, trwają poszukiwania nastolatka, ustalane są także osoby, które nie reagowały na pobicie.
– To osiedlowa „banda” z Nowego Miasta. Często ją można spotkać w grupie około 10- osobowej. Ostatnio widziałam, jak się biją na osiedlu – mówi nam jeden z mieszkańców.
Policja zajęła się sprawą po naszej publikacji, wcześniej nie była poinformowana o pobiciu 10-letniego chłopca. Na złożenie zawiadomienia o ściganie młodego agresora zdecydowała się matka poszkodowanego nastolatka.
W poniedziałek Anna Skiba, radna Rzeszowa, napisała list do prezydenta Konrada Fijołka, by miasto zamontowało na terenie skateparku więcej kamer, a obiekt był częściej patrolowany przez straż miejską.
– Będzie więcej patroli – zapowiada Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl