Miasto przejmuje zamek Lubomirskich. Ziobro: „Historyczne znaczenie” [FOTO]

– Teraz zamek będzie symbolem łączącym przeszłość z nowoczesnością, który będzie służył kulturze, pamięci i tradycji – mówił w środę w ratuszu Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości. 

 

W środę Zbigniew Zbigniew Ziobro wraz ze swoim zastępcą w ministerstwie Marcinem Warchołem przyjechali do Rzeszowa, by podpisać dokumenty dotyczące formalnego przejęcia przez miasto zamku Lubomirskich.

Zamek zostanie przekształcony w instytucję kultury, a nowa siedziba Sądu Okręgowego w Rzeszowie będzie na osiedlu Drabinianka. Oprócz Ziobry i Warchoła, w uroczystości podpisania aktu notarialnego brał udział Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.

Nie zabrakło również kierownictwa rzeszowskich sądów apelacyjnego i okręgowego. W ratuszu pojawił się także Kazimierz Górny, biskup senior diecezji rzeszowskiej, który od lat przyjaźni się z Tadeuszem Ferencem. 

Marzenie Ferenca się spełnia 

Z zaproszenia na uroczystość nie skorzystali wojewoda podkarpacki Ewa Leniart i marszałek podkarpacki Władysław Ortyl. To dość wymowne. Oboje są z PiS, nie tolerują politycznego flirtu Marcina Warchoła z prezydentem Ferencem. 

W środę podpisano trzy dokumenty w formie aktów notarialnych. Pierwszy o przekazaniu zamku dla miasta w formie darowizny, gdy powstanie nowy sąd. Drugi, umowa darowania miejskiej działki dla sądu. Trzeci, zgoda na zabudowę działki na Drabiniancie. 

– Temat, który trwa od ponad 10 lat, właśnie się realizuje – mówił w ratuszu Tadeusz Ferenc. Podziękował Marcinowi Warchołowi za to, że zaangażował się w dopięciu formalności na temat przejęcia zamku przez miasto. 

Oddał serce miastu

Zaangażowanie Warchoła podkreślał także Zbigniew Ziobro. – Poruszał on w ministerstwie mury, aby to przedsięwzięcie mogło dojść do skutku – mówił. – To dla mnie wielki zaszczyt być w tym miejscu. Dokument ma historyczne znaczenie dla Rzeszowa – dodawał Ziobro. 

Zbigniew Ziobro podkreślał także, że Rzeszów jest symbolem nowoczesności, młodości, że miasto dynamiczne się rozwija i jest to zasługa Tadeusza Ferenca. – Rozwojowi stolicy Podkarpacia oddał całe serce – nie mógł się nachwalić Ferenca Ziobro. 

– Teraz zamek będzie symbolem łączącym przeszłość z nowoczesnością, który będzie służył kulturze, pamięci i tradycji – stwierdził minister Ziobro. – Został zrobiony krok milowy – powiedział z kolei Marcin Warchoł na temat podpisania aktów notarialnych. 

To jak „Cud nad Wisłą” 

Bp Kazimierz Górny podpisanie dokumentów porównał do „Cudu nad Wisłą”, w tym roku obchodzona jest jego 100. rocznica. – Cieszę się, że w tym roku mają miejsce takie ważne wydarzenia. Bardzo dziękuję za to, co podpisano dla dobra Podkarpacia i ojczyzny – mówił.

O Tadeuszu Ferencu powiedział, że „troszczy się on nie tylko o drogi i poszerzenie Rzeszowa, ale także o kulturę.  

Marcin Warchoł wyjaśnił, że umowa na przekazanie gruntów pod budowę nowego sądu, zawierająca techniczne aspekty transakcji, zostanie podpisana za ok. 1,5 miesiąca. – Potrzebna jest działka odrolniona – tłumaczył wiceminister. O to ma wystąpić ministerstwo.

Budowa potrwa około 3 lata

Dzięki podpisanym w środę dokumentom, Ministerstwo Sprawiedliwości ma teraz „zielone światło”, by w przyszłorocznym budżecie państwa zapisano pieniądze na stworzenie projektu budowy nowego sądu. Ten etap ma trwać co najmniej 1,5 roku. 

Potem zostanie ogłoszony przetarg na wybór wykonawcy. Sama budowa sądu ma trwać około trzy lata. Ile będzie kosztowała? Nie wiadomo. 

Nowy sąd zostanie wybudowany na ponad hektarowej działce przy ulicach Granicznej i Zielonej. Z kolei na działce przy ulicy Dołowej, gdzie pierwotnie miał być nowy gmach sądu okręgowego, w sąsiedztwie sądu rejonowego, będzie parking dla petentów sądu. 

(jg, ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama