Minuta ciszy dla Tadeusza Ferenca podczas sesji rady miasta. „Dzięki niemu Rzeszów pulsuje”

Wtorkowa sesja rady miasta rozpoczęła się od minuty ciszy dla Tadeusza Ferenca. – Był bezgranicznie oddany miastu – mówił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.  

 

Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

We wtorek, w sali sesyjnej, ustawiono zdjęcie Tadeusza Ferenca. Zaraz po otwarciu obrad, wszyscy radni wstali i zapadła chwila ciszy. Następnie głos zabrał Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. 

– To wielki smutek i strata, że przychodzi nam pożegnać osobę o tak wybitnym formacie. Osobę o tak ogromnym szacunku wśród mieszkańców, o tak ogromnym dorobku dla rozwoju naszego miasta – powiedział na początku o Tadeuszu Ferencu. 

Symbol rozwoju miasta

 – Był bezgranicznie oddany miastu przez całą swoją służbę dla Rzeszowa. Dzięki swojej pracy, stał się symbolem rozwoju miasta, był liderem procesu zmian, które uczyniły z Rzeszowa dynamicznie rozwijającą się metropolię – kontynuował prezydent Fijołek.

Przypomniał, że to właśnie w sali obrad rzeszowskiego ratusza rozpoczęła się samorządowa działalność Tadeusza Ferenca. W 1994 roku złożył po raz pierwszy ślubowanie jako radny miasta. – Już wtedy dał się poznać jako niezwykle zaangażowany na rzecz naszego miasta. Chyba jeden z najaktywniejszych ówczesnych radnych, choć wtedy rada była liczniejsza, w pierwszej kadencji było 45 osób – przypomniał Fijołek. 

Tadeusz Ferenc był też radnym w kolejnej kadencji, a w 2001 roku, gdy sprawował funkcję prezesa największej rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej „Nowe Miasto”, został posłem na sejm z ramienia SLD-PSL.  

 – Ale często wspominał, że to nie jest dla niego, że ten wąski garnitur polityka sejmowego wybitnie nie był dla niego, mimo że przez rok działalności poselskiej również upominał się los mieszkańców Rzeszowa – mówił we wtorek Konrad Fijołek. 

W 2002 roku w Polsce odbyły się pierwsze bezpośrednie wybory samorządowe. To wtedy, po raz pierwszy, otrzymał od mieszkańców wotum zaufania. – Przez 18 lat wytyczył standardy bycia współczesnym, nowoczesnym przywódcą lokalnej społeczności – mówił Fijołek.

– Ciągle podkreślał, że sukces ekonomiczny, gospodarczy, społeczny naszego miasta to zasługa mieszkańców. A siebie często nazywał kierownikiem naszego miasta.  

I dalej: – Najważniejszy był dla niego rozwój, którego krwioobiegiem była infrastruktura ta niewidoczna, podziemna, na bazie której miasto budujemy. To drogi, za które zabrał się już na samym początku. Te porządne drogi przyciągają dzisiaj inwestorów, bo wiedzą, że tu mieszkają ludzie przedsiębiorczy i pracowici – podkreślał Fijołek. 

Przypomniał też, że Rzeszów słynie dzisiaj z tego, że jest pięknym i czystym miastem. Za czasów prezydenta Ferenca Rzeszów powiększył się 2,5-krotnie, ma tysiące nowych mieszkańców i milionów dochodu. – Dziś Rzeszów pulsuje i jaśnieje na mapie Polski. I niewątpliwie ten element będzie przypisywany erze rządów Tadeusza Ferenca – zakończył prezydent Fijołek.

Uroczystości pogrzebowe 

Ostatnie pożegnanie Tadeusza Ferenca odbędzie się w najbliższy piątek (2 września). Rozpocznie się mszą św. w katedrze rzeszowskiej o godz. 13:00. Mieszkańcy będą mogli oglądać przebieg uroczystości na telebimach ustawionych przed kościołem i w Parku Papieskim.

Po mszy, kondukt żałobny przejdzie na cmentarz Wilkowyja. Tadeusz Ferenc spocznie w Alei Zasłużonych Miasta Rzeszowa. Były prezydent Rzeszowa zmarł 27 sierpnia. Miał 82 lata. 

agnieszka.lipska@rzeszow-news.pl

Reklama