– Mamy za mało pojemników, a te, które są, nie są opróżnianie – twierdzą mieszkańcy osiedla Paderewskiego w Rzeszowie. – Dostawimy nowe – obiecuje Rada Osiedla.
Psie odchody na chodnikach i trawnikach to odwieczny problem miast. Pomimo tego, że już od paru lat w Rzeszowie można w wielu miejscach spotkać pojemniki na odchody, to jednak problem wciąż jest.
Tym razem na osiedlu Paderewskiego. „Codziennie spaceruję z psem i zastanawiam się, dlaczego nasze chodniki i trawniki są zabrudzone psimi kupami?” – pyta Romana, Czytelniczka Rzeszów News, mieszkanka osiedla.
„Część właścicieli psów nie sprząta po swoich pupilach, a może problem jest też gdzie indziej. Mamy za mało pojemników na psie kupy, a te które są, nie są opróżnianie” – dodaje kobieta i na dowód wysłała nam zdjęcie z minionego weekendu.
„Możemy apelować o sprzątanie, ale zanim zaczniemy wychowywać właścicieli psów, miasto powinno zadbać, aby pojemników było więcej” – uważa nasza Czytelniczka.
Józef Wisz, przewodniczący Rady Osiedla Paderewskiego, jest zaskoczony, że ktoś sygnalizuje problem. Twierdzi, że na osiedlu jest 6 pojemników na psie odchody. – Mogą się zdarzyć pojedyncze przypadki, że pojemniki są przepełnione, ale zaraz jest to zgłaszane do odpowiednich służb i bałagan znika – przekonuje Wisz.
– Jeśli jednak mieszkańcy uważają, że pojemników jest za mało, to zapraszam do kontaktu z Radą Osiedla. Wówczas ustalimy, gdzie można postawić nowe pojemniki, o co poprosimy Zarząd Zieleni Miejskiej – deklaruje Józef Wisz.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl