Jako poseł do Parlamentu Europejskiego z Podkarpacia, nie mogę pozostać obojętna wobec fałszywych oskarżeń kierowanych przez posła Tomasza Porębę pod adresem europosłów Platformy Obywatelskiej oraz innych posłów należących do Europejskiej Partii Ludowej, którzy według niego „zamknęli cenną inicjatywę budowy drogi Via Carpathia”, głosując w komisji petycji za zamknięciem petycji dotyczącej „Via Carpathia”. Po pierwsze petycja, o którą się rozchodzi został odrzucona 10 głosami. Za jej przyjęciem głosowało 3 posłów. Każdy z Posłów działał niezależnie i głosował zgodnie z własną wiedzą. Petycja została dwukrotnie przeanalizowana przez Komisję Petycji, po uprzednich konsultacjach z udziałem przedstawicieli Komisji Europejskiej. Na podstawie przeprowadzonych konsultacji posłowie do Parlamentu Europejskiego z różnych krajów, nie tylko z Polski, uznali za właściwe jej zamknięcie.
Po drugie, niemniej ważne, Komisja Petycji w żaden sposób nie ma wpływu na realizację projektów inwestycyjnych. Decyzja komisji pozbawiła Pana posła możliwości „biegania” po mediach i udawania, że jest jedynym walczącym o sprawy Podkarpacia. Nie ulega wątpliwości, że zaistniała sytuacja pozbawiła również Pana posła możliwości nieustannego atakowania polskiego rządu, co w ostatnim czasie, po wyborach samorządowych znacznie się nasiliło. Poseł Tomasz Poręba, znany na Podkarpaciu z roztrząsania sprawy „Via Carpathia”, po raz kolejny prezentuje swoją nieudolność działania, nastawioną jedynie na medialny rozgłos. W tym miejscu, po raz kolejny chciałabym potwierdzić, że petycja w żaden sposób nie mogła i nie zagrażała inwestycji Via Carpathia. Petycja ta po prostu nie miała żadnego związku z realizowaną inwestycją i w mojej ocenie była medialnym biciem piany.
Po trzecie, nic mi nie wiadomo na ten temat, aby Komisja Europejska, a pojawiały się również takie głosy, wyraziła zgodę na wysłanie jakiejkolwiek misji obserwacyjnej i nigdzie nie znalazłam informacji na ten temat. Mylnym jest twierdzenie, że chodziło o misję obserwacyjną Komisji Europejskiej, która jest zupełnie odrębnym organem niż Parlament Europejski. Cały czas rozchodziło się o wysłanie misji obserwacyjnej Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego, a z informacji jakie posiadam był to indywidualny pomysł Posła Poręby, który nie został poparty żadnymi realnymi działaniami ani decyzjami, dlatego też ciężko mi jest się do niego odnosić.
Warto dodać, iż podczas wysłuchania publicznego na posiedzeniu Komisji Transportu i Turystyki w PE, Pan Marszałek Władysław Ortyl przedstawił montaż finansowy drogi „Via Carpathia” (S19) na terenie naszego województwa ze środków unijnych. Tym samym potwierdzając, że środki na budowę drogi będą dostępne, a droga będzie budowana. Powstanie ona bowiem w ramach środków pochodzących z programów: Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko, Programu Rozwój Polski Wschodniej, Regionalnego Programu Operacyjnego oraz Kontraktu Terytorialnego 2014-2020.
Jarosław Wałęsa (PO), członek komisji petycji PE, sprecyzował w swoim oświadczeniu dotyczącym Via Carpathia, że komisja głosowała w sprawie zamknięcia petycji „Via Carpathia” a nie w sprawie zablokowania inicjatywy budowania tego szlaku komunikacyjnego. – Komisja Petycji nie posiada uprawnień w zakresie podejmowania decyzji odnośnie budowy czy modernizacji dróg w państwach członkowskich. Inicjatywa w Polsce będzie realizowana tak jak do tej pory, przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju. Na tym szlaku powstaje lub jest zaplanowanych szereg inwestycji infrastrukturalnych. Część z nich, spełniających wymogi formalne, powstanie w ramach sieci TEN-T, inne mogą być finansowane z Funduszu Spójności oraz środków własnych budżetu państwa – powiedział Jarosław Wałęsa (PO).
Nie wiem co jeszcze w tym temacie mogłoby zostać powiedziane, wyjaśnione. Dla mnie osobiście wszystkie działania, których byłam świadkiem w ostatnich dniach w PE były nastawione na rozgłos mediany na rzecz jednej osoby natomiast kosztem całego województwa.
Zachęcam również do zapoznania się z dodatkowymi informacjami oraz kontekstem petycji:
Petycję do Parlamentu Europejskiego może skierować każdy obywatel Unii Europejskiej, w sprawie, która wchodzi w zakres działalności UE.
W 2013 roku do Komisji Petycji wpłynęła petycja pana Rafała Dąbrowskiego oraz 31 współsygnatariuszy o następującej treści: ” Ja Rafał Dąbrowski opowiadam się za tym, aby trasa „Via Carpathia” przebiegała po drogach S8 i S19 na odcinkach: granica polsko-litewska – Budzisko – Suwałki – Augustów – Raczki – Korycin – Knyszyn – Dobrzyniewo Duże – Choroszcz – Siemiatycze – Lublin – Nisko – Rzeszów – Barwinek – granica polsko-słowacka, ze względu na ważny interes gospodarczy i rozwój Polski oraz krajów nią objętych”.
Petycja została uznana za dopuszczalną i skierowana zgodnie z procedurami do Komisji Europejskiej.
Komisja Europejska ustosunkowała się do tej petycji w swojej odpowiedzi z 28 lutego 2014 roku podkreślając, że wytyczne odnośnie transeuropejskiej sieci transportowej (TEN-T) oparte są na jasnej metodologii, która była uzgadniana od 2009 roku pomiędzy Państwami Członkowskimi, Parlamentem Europejskim oraz innymi interesariuszami. Sieć TEN-T składa się z części bazowej oraz kompleksowej. Sieć bazowa, która powstanie szybciej, do roku 2030, obejmuje połączenia między stolicami, dużymi aglomeracjami, głównymi portami kolejowymi, drogowymi oraz połączenia żeglugi śródlądowej.
W konkluzjach swojego stanowiska Komisja Europejska podkreśliła, że polskie ministerstwo odpowiedzialne za transport jest przedmiotowym w kontekście planowanie oraz dalszej modernizacji dróg oraz ubiegania się o ich finansowanie.
O opinię w tej sprawie została także poproszona Komisja Transportu w Parlamencie Europejskim, podkreśliła, że są to kompetencje państw członkowskich.
Kolejnym etapem było przesłanie przez władze polskie listu wyjaśniającego odnośnie budowy oraz modernizacji szlaku komunikacyjnego „Via Carpathia” na terytorium Polski. Minister Infrastruktury i Rozwoju stwierdziła w nim, że przebieg tej trasy został określony kierunkowo, a nie w sposób szczegółowy. Podkreślono także, że w korytarzu, w którym zlokalizowany jest szlak: „Via Carpathia” Polska realizuje oraz przygotowuje szereg inwestycji drogowych, które zostały wyszczególnione w dalszej części listu.
Podczas posiedzenia Komisji Petycji w dniu 1 grudnia i debaty w tej sprawie z udziałem przedstawiciela Komisji Europejskiej, władz polskich oraz posłów do Parlamentu Europejskiego, zauważono zasadność tych argumentów. Decyzje odnośnie budowy oraz modernizacji dróg zależą od Państw Członkowskich, więc zgodnie z procedurami, podczas głosowania, petycja została zamknięta.
Projekt „Via Carpathia” będzie realizowany zgodnie z wytycznymi i terminami ustalonymi przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.