„Okno czasu” z historyczną zabudową można już podziwiać na ul. 3 Maja [FOTO]

Faszyna, kilka warstw drewnianych belek oraz fragment masywnej kostki granitowej – tak przez lata zmieniała się nawierzchnia dzisiejszej ul. 3 Maja. Jej historię można podziwiać teraz w gablocie, która została ulokowana na rzeszowskim deptaku.

 

Na ul. 3 Maja możemy już zobaczyć, jak wyglądała dawna podbudowa rzeszowskiego deptaka.

„W „oknie czasu” znajduje się rekonstrukcja najstarszych poziomów dawnej ulicy Pańskiej dzisiejszej 3 Maja – od najstarszej, umocnionej faszyną drogi gruntowej, poprzez kilka poziomów zbudowanych z drewnianych belek i dranic aż po masywną kostkę granitową, pochodzącą z początków zeszłego wieku” – piszą na Facebooku archeolodzy z Fundacji Rzeszowskiego Ośrodka Archeologicznego.

Zrekonstruowane belki znajdują się w oświetlonej i wentylowanej gablocie, która przykryta jest szybą.

Pomysł na taka ekspozycję zrodził się w głowie Tadeusza Ferenca, prezydenta Rzeszowa, gdy a początku lutego archeolodzy odkryli w remontowanym deptaku przy ul. 3 Maja drewniane belki. Stanowiły one w przeszłości podbudowę dawnej ulicy Pańskiej. Takiego odkrycia dokonano w granicach kamienic numer 10 i 14.

– Do tej pory mieliśmy informacje o tym, że obecna ul. 3 Maja miała podbudowę drewnianą, jednak nie było okazji, aby przeprowadzić tak obszerne i dokładne badania – mówiła kilka tygodni temu Rzeszów News Edyta Dawidziak, miejska konserwator zabytków. – Mamy szczęście, że udało się pozyskać szeroki i interesujący obraz – dodawała.

Autentyczne drewniane belki, które wydobyto z ul. 3 Maja, chociaż nie są wyeksponowane, to są poddawane procesowi dokumentacji oraz badaniom, które prowadzi Fundacja Rzeszowskiego Ośrodka Archeologicznego.

W gablocie umieszczono zrekonstruowane belki, ponieważ – jak tłumaczyła wówczas  Edyta Dawidziak – wydobyte autentyczne drewno archeologiczne wymaga specjalistycznej konserwacji, która jest procesem wydłużonym w czasie. 

Podobnych odkryć można się spodziewać również na ul. Kościuszki i ul. Grunwaldzkiej.
Rzeszowskim archeologom udało się podczas prowadzonych prac odkryć jeszcze niezwykły, dobrze zachowany kamienny mur z XIV lub XV wieku, najprawdopodobniej otaczał kościół parafialny, dzisiaj potocznie nazywany farą oraz ludzkie szczątki kostne.

joanna.goscinska@rzeszow-news.pl

Reklama