Zdjęcie: Internauta "Pisul Maximus" / Czytelnik Rzeszów News

Kamer w Parku Papieskim w Rzeszowie na razie nie będzie. Żadna firma nie zgłosiła swojej oferty. W planach było zamontowanie dwóch kamer, które miały mieć „oko” na fontannę, scenę oraz plac zabaw.

W Parku Papieskim, znajdującego się u zbiegu al. Armii Krajowej i Sikorskiego, miały być kamery, których zadaniem byłaby lepsza i tańsza ochrona Parku Papieskiego. Choć pomysł był dobry, to jednak nie na tyle, aby ktoś chciał go zrealizować.

– Przetarg w tej sprawie nie został rozstrzygnięty, ponieważ żadna firma nie zgłosiła swojej oferty – mówi Aleksandra Wąsowicz-Duch, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Rzeszowie.

Urzędnicy nie chcą zdradzać, ile pieniędzy miasto planowało wydać na zakup kamer. – Nie chcemy, żeby potencjalni uczestnicy kolejnego przetargu, który ogłosimy jeszcze w tym miesiącu, znali te kwoty – słyszymy w ZZM.

Plan zakładał, że w Parku Papieskim zostaną zamontowane dwie wysokiej klasy kamery. Jedna z nich miała znajdować się na słupie przy fontannie, druga na scenie amfiteatru. Swoim zasięgiem miały obejmować również plac zabaw.

– Kamery mają być obrotowe, pozycjonowane wyposażone w możliwość oddalania i przybliżania. Zależy nam na profesjonalnym sprzęcie, ponieważ chcemy, aby swoim zasięgiem kamery  obejmowały jak największą cześć parku – mówili nam urzędnicy jeszcze przed rozstrzygnięciem przetargu.

W planach było również, aby maksymalnie wykorzystać istniejącą infrastrukturę parku. Nowe urządzania miały zostać dodane do systemu monitoringu miejskiego.

– I choć są to dodatkowe wydatki, to jednak mają one charakter jednorazowy. Monitoring nie tylko pozwoli na lepszą ochronę Parku, ale również zapewni spokój okolicznym mieszkańcom – uważa Wąsowicz-Duch.

W tej chwili porządku w Parku Papieskim pilnuje firma ochroniarska. Miasto ją wynajęło po tym, gdy do ratusza docierały skargi na zakłócanie ciszy nocnej przez osoby, które urządzały sobie libacje alkoholowe na scenie w parku.

Z parku znikały i dewastowano urządzenia sztucznej fontanny oraz niszczono kwiaty i nowo posadzoną zieleń.  – Nie chcemy, żeby w Parku Papieskim złodzieje doprowadzili do tego, by działalność fontanny była przerwana – mówiła Aleksandra Wąsowicz-Duch.

Miasto na budowę Parku Papieskiego wydało 18 mln zł. Błonie papieskie upamiętniają wizytę papieża Jana Pawła II w stolicy Podkarpacia 2 czerwca 1991 roku.

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama