26-letni kierowca forda, w trakcie wyprzedzania pojazdów w miejscu niedozwolonym, czołowo zderzył się z tirem. Kierowca nie odniósł poważniejszych obrażeń, ale stracił prawo jazdy.

Wczoraj (9 lutego) przed godz. 7:00 policjanci ruchu drogowego pojechali na miejsce kolizji drogowej w Racławicach w powiecie niżańskim. Zastali samochód ciężarowy i osobowego forda w rowie. Przód forda mondeo był całkowicie zniszczony. Na szczęście żaden z uczestników nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Z relacji uczestników wynikało, że 26-letni kierowca forda nie zważając na trudne warunki pogodowe, jechał łamiąc przepisy drogowe. Wyprzedzał pojazdy na przejściach dla pieszych i na podwójnej ciągłej. Kiedy kierowca tira zobaczył jadącego „na czołówkę” forda, zjechał maksymalnie na prawo. Niestety, nie zdołał uniknąć czołowego zderzenia.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

Oba pojazdy wjechały do rowu. Dużo szczęścia miał kierowca forda pochodzący z Leżajska. Jak się okazało, to nie pierwszy raz kiedy za swoją brawurową jazdę stracił prawo jazdy. Policjanci ponownie zabrali 26-latkowi uprawnienia do kierowania pojazdami. Sprawca odpowie przed sądem.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama