Prawie 2 kg marihuany zabezpieczyli jarosławscy policjanci u 27-letniego mężczyzny, który prowadził nielegalną uprawę konopi indyjskich. Mieszkaniec Jarosławia już usłyszał zarzuty.

W poniedziałek (12 października) policjanci dali sygnał do zatrzymania kierującemu toyotą corollą. Ten na widok funkcjonariuszy zjechał na pobocze. Zabrał za sobą plecak i zaczął uciekać przez pola. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali mężczyznę. W jego plecaku znaleźli świeżo ścięte rośliny konopi indyjskich – 1,3 kg.

Policjanci zatrzymali 27-latka i przeszukali jego mieszkanie. Tam ujawnili pół kilograma suszu konopi indyjskich, a w zamrażarce ponad kilogram tzw. masła konopnego. Funkcjonariusze zabezpieczyli substancje. Wstępne badania testerem potwierdziły, że zielone rośliny i susz to marihuana. Zabezpieczone substancje przesłano do specjalistycznych badań.

Z policyjnych ustaleń wynika, że zabezpieczone świeżo ścięte rośliny pochodziły z uprawy, którą posiadał mężczyzna. Wczoraj 27-letni mieszkaniec Jarosławia usłyszał zarzuty. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny i poręczenie majątkowe w wysokości 2 tys. zł.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

27-latek ma obowiązek dwa razy w tygodniu stawiać się w jarosławskiej komendzie. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

(ak)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama