Dwa sygnały o półnagim i masturbującym się publicznie mężczyźnie dotarły do rzeszowskich policjantów.
O mężczyźnie, który zaczepia kobiety pod pretekstem pytania o drogę, napisała w czwartek rzeszowska „Gazeta Wyborcza”. Komenda Miejska Policji w Rzeszowie formalnie została poinformowana o jednym incydencie.
– 29 czerwca w Zaczerniu na terenie gminy Trzebownisko przy idącej kobiecie zatrzymał się samochód. Kierowca zapytał ją o drogę. Gdy kobieta podeszła do auta, zobaczyła, że mężczyzna jest nagi od pasa w dół – mówi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie.
Jak wynika ze zgłoszenia, mężczyzna się także masturbował. Policja o zdarzeniu dowiedziała się przez osoby trzecie. – Mężczyzna ma około 40 lat, porusza się białą skodą combi na rzeszowskich numerach rejestracyjnych – streszcza nadkom. Szeląg.
Rzeszowska „Wyborcza” napisała też o kolejnym incydencie, do którego doszło we wtorek na terenie gminy Trzebownisko. Tam inna kobieta, wracająca z pracy do domu, została w podobny sposób zaczepiona przez półnagiego mężczyznę. Policja o tym zdarzeniu wie na podstawie relacji prasowych.
– Policjanci z naszej komendy oraz komisariatu w Trzebownisku nie zostali o tym poinformowani, ale relacje prasowe traktujemy jako kolejny sygnał. Policjanci w patrolach mają za zadanie zwracać uwagę na mężczyznę poruszającego się białą skodą – dodaje nadkom. Adam Szeląg.
Zaczepianym kobietom nic się nie stało.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl