Po zakończeniu kontroli Narodowego Funduszu Zdrowia, prokuratura podejmie decyzję o ewentualnym wszczęciu śledztwa w sprawie szczepień na COVID-19 przez Centrum Medyczne Medyk w Rzeszowie.
Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie od kilku dni rozważała wszczęcie z urzędu śledztwa na temat nieprawidłowości w szczepieniach przeprowadzanych przez Medyk. Dotychczas w tej sprawie nikt nie złożył zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez rzeszowską lecznicę. Decyzji o wszczęciu śledztwa z urzędu też nadal nie ma.
– Taką decyzję podejmiemy po zapoznaniu się z wynikami kontroli, którą w trybie pilnym zlecił Narodowy Fundusz Zdrowia. Wyników spodziewamy się na dniach. Przedmiotem ewentualnego postępowania byłyby kwestie szczepień osób nieuprawnionych i wielokrotnego używania do szczepień jednorazowych strzykawek – mówi nam Magdalena Ziemba-Kołacz, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie.
Dworczyk: negatywne konsekwencje
NFZ bada również, że jak to się stało, że Medyk zamierza przeprowadzać szczepienia przy użyciu preparatu amerykańskiego koncernu Johnson & Johnson. W czwartek Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera RP, w TVN24 powiedział, że „wiele wskazuje na to, że ta kontrola będzie miała negatywne konsekwencje dla tej firmy”.
„Nie można, prowadząc działalność leczniczą, kierować się chęcią maksymalizacji zysku, łamiąc procedury i obowiązujące przepisy. Wiele wskazuje, że szereg procedur i obowiązujących przepisów zostało tam złamanych” – powiedział Dworczyk, dodając, że z Medykiem „było już sporo problemów”.
„Afera szczepionkowa” w Rzeszowie wybuchła w drugi dzień Świąt Wielkanocnych, gdy media nagłośniły, że Medyk 2 i 3 kwietnia w swoim punkcie masowych szczepień w Full Markecie przy alei Rejtana w Rzeszowie szczepił osoby 55+ oraz młodsze, choć narodowy program szczepień wtedy tego nie zakładał.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!
Leniart i Bugaj do odwołania?
W ubiegłym tygodniu mieliśmy kolejną odsłonę „afery szczepionkowej”, gdy Wirtualna Polska ujawniła, że dyrektor Medyka Stanisław Mazur wydał pracownikom polecenie, by do szczepień wielokrotnie używali jednorazowych strzykawek. Medyk oświadczył, że przeprowadzanych w ten sposób szczepień nie było.
Rzeszowski poseł Konfederacji Grzegorz Braun zażądał odwołania Ewy Leniart (PiS) z funkcji wojewody podkarpackiego oraz Roberta Bugaja ze stanowiska dyrektora podkarpackiego oddziału NFZ. Braun uważa, że Leniart i Bugaj ponoszą “polityczno-urzędniczą odpowiedzialność” za szczepionkowy skandal w Medyku.
Braun chce także, by prawidłowość zachowania procedur szczepionkowych przez Medyk zbadała NIK.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
