Frekwencja była mniejsza niż na dwóch poprzednich edycjach, ale i tak okazała się sukcesem. W piątkową noc ulicami Rzeszowa przejechało 400 rolkarzy. Nagrodzono najbardziej „świetlnych” uczestników.
– Mimo tego, że są wakacje i ludzie się rozjechali, to i tak jesteśmy zadowoleni z frekwencji. Mniej rolkarzy było też dlatego, że na Rynku odbywały się koncerty w ramach Światowych Dni Młodzieży.
– Ale impreza cieszy się coraz większą popularnością nie tylko wśród mieszkańców Rzeszowa. Na Nightskating przyjechali ludzie m.in. z Krosna, Łańcuta, czy Sanoka – mówi Kamil Tomaka z Rzeszowskiego Stowarzyszenia Rolkowego, które zorganizowało trzecią edycję Nighskatingu.
Rolkarze wyruszyli o godz. 21:00. Tradycyjnie start był z parkingu Podpromie. Uczestnicy pokonali 14-kilometrową trasę. Nocna jazda rolkarzy po ulicach Rzeszowa trwała ponad dwie godziny. Wzięli w niej udział dzieci, młodzież, dorośli.
Piątkowy Nightskating był tematyczny. Organizatorzy nagrodzili trzy osoby, które były najlepiej oświetlone.
Najbardziej rozświetlonym rolkarzem okazała się Joanna Pelczar z rzeszowskiej Szkoły Rolkowej Wodzu, która miała na sobie strój ledowy. – Efekt był porażający. Z daleka nie było widać twarzy rolkarki, która wyglądała jak patyczak – śmieje się Konrad Tomaka, brata Kamila. – Ten strój pobił wszystkie inne.
Drugie miejsce zajęła Justyna Tęczar, także ze szkoły Wodzu, która miała na sobie m.in. świecącą koronę. Nagrodzono również Nadię Kielar z MKS Sanok. Nagrodami dla najbardziej rozświetlonych rolkarzy były m.in. koszulki, opaski i apteczki samochodowe.
– Nagrody były symboliczne. Najważniejsze to zapisać się w pamięci. Przebranych rolkarzy było dużo więcej. Im ktoś śmieszniej się przebrał, tym był bardziej podziwiany. O to nam chodziło. Chcemy kolejny Nighskating zorganizować w sierpniu – zapowiada Konrad Tomaka.
Nighskating w Rzeszowie w tym roku odbył się już po raz drugi. Pierwszy był w czerwcu, a we wrześniu ub. r. rolkarze zainaugurowali nocną jazdę po ulicach miasta. We wszystkich trzech edycjach wzięło udział ok, 1,8 tys. osób.
(ak)
redakcja@rzeszow-news.pl