Zdjęcie: Archiwum

Ryszard Podkulski nie trafi do więzienia. Sąd Najwyższy uchylił wyrok, na mocy którego rzeszowski biznesmen miał trafić do zakładu karnego na 3 lata. 

W środę 4 kwietnia Sąd Najwyższy rozpoznał skargę kasacyjną obrońców Ryszarda Podkulskiego. Adwokaci biznesmena kwestionowali wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z maja 2017 roku. Wówczas sąd uznał, że Ryszard Podkulski ma trafić do więzienia na 3 lata za wyprowadzenie ponad 14 mln zł z Rzeszowskich Zakładów Graficznych.

Kasacja została uznana. Podstawą uchylenia wyroku jest nierozpoznanie sprawy w sposób prawidłowy przez Sąd Apelacyjny. Warto dodać, że przed Sądem Najwyższym kasację poparł nawet przedstawiciel Prokuratury Krajowej! 

– Rzadko się zdarza, aby Sąd Apelacyjny postąpił z uzasadnieniem wyroku, ograniczając się do ogólników. SA całkowicie pozbawił się szansy na ocenę dowodów. Powinien dokonać oceny opinii biegłego, ale tego nie dokonał – uznał Sąd Najwyższy. 

Ryszard Podkulski od początku sprawy nie przyznawał się do winy. On i jego adwokaci kwestionowali opinie biegłych, które zdecydowały o tym, że przedsiębiorca miał trafić do więzienia na 3 lata. 

Proces biznesmena wraca do ponownego rozpoznania przez rzeszowski sąd. Identyczna decyzja zapadła wobec Marcina B., zięcia Ryszarda Podkulskiego, który w procesie RZG został skazany na karę 2,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności. To oznacza, że w świetle prawa obaj przedsiębiorcy są aktualnie niewinni. 

Decyzja Sądu Najwyższego była ostatnią szansą Ryszarda Podkulskiego, by nie trafił on do więzienia. W marcu br. Sąd Okręgowy w Rzeszowie nie zgodził na kolejne odroczenie wykonania wyroku dla biznesmena

Wkrótce szczegóły wyroku Sądu Najwyższego. 

(ram)

redkacja@rzeszow-news.pl 

 

 

Reklama