Prowadzenia interaktywnych zajęć w wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości? Interaktywna studnia na Rynku? A może „Rodzinne niedziele”? – to jedne z wielu propozycji, które ratusz chce przygotować dla rzeszowian w ramach projektu „Rzeszowskie Piwnice – interaktywna instytucja kultury”. Pomysły możecie ocenić wypełniając specjalną ankietę.
Miasto Rzeszów planuje pozyskać pieniądze na realizację projektu „Rzeszowskie Piwnice – interaktywna instytucja kultury”. Jego częścią ma być ekspozycja multimedialna w Podziemnej Trasie Turystycznej wraz z aranżacją przestrzeni ekspozycyjnej dotyczącej dziedzictwa kulturowego. Ratusz chce również kupić wyposażenie sceniczne dla „Rzeszowskich Piwnic”.
Cały projekt ma się sprowadzać do tego, że miasto stworzy nową instytucję kultury, która będzie pokazywała Rzeszów jako miasto na skrzyżowaniu szlaków, wydarzeń kultur i religii. W zamyśle urzędników jest także atrakcja forma – ma być innowacyjna i interaktywna. Nie tylko dla mieszkańców Rzeszowa, ale również regionu karpackiego.
W ramach „Rzeszowskich Piwnic” miasto zamierza na Rynku stworzyć mobilną scenę, siedzenia, podest, a także interaktywną posadzkę LED-ową, która umożliwi prezentację materiałów wideo. Interaktywna miałaby być również studnia na Rynku, która zyskałaby ekrany LED-owe i system audio.
Ratusz chce w większym stopniu wykorzystywać rzeszowskie piwnice na koncerty polskich i zagranicznych artystów oraz tych, którzy specjalizują się w muzyce poważnej. „Kulturalne centrum Rzeszowa” ma być też miejscem dla teatru, pokazów filmów fabularnych, a także imprez typu: „jam sesson” czy „silent disco”.
Plany urzędników zapowiadają się interesująco. Zakładają one m.in. organizację „Rodzinnych niedziel”, czyli warsztatów, szkoleń i wydarzeń animacyjnych dla dzieci i rodziców. Piwnice mają być też miejscem spotkań wolontariuszy, którzy będą pracować nad coraz lepszą ofertą kulturalną dla Rzeszowa.
Warsztaty obejmować mają archeologię, architekturę, wizualizacje do muzyki, z wykorzystaniem interaktywnej podłogi LED i warsztaty muzyczne dla dzieci na wirtualnych instrumentach. W planach jest również Virtual Lab, czyli przestrzeń do prowadzenia interaktywnych zajęć i prezentacji w wirtualnej (VR) i rozszerzonej (AR) rzeczywistości.
Nie zabraknie też połączenia środowiska start up’owego i artystycznego. Cel? Wykorzystywanie nowych technologii w inicjatywach kulturalnych.
O tym, czy wszystkie wspomniane propozycje są ciekawe i potrzebne możecie również zdecydować sami wypełniając ankietę, którą przygotował rzeszowski magistrat. Składa się ona z 15 pytań. Urzędnicy m.in. pytają, ile mieszkańcy są w stanie zapłacić za zwiedzanie trasy.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl