Archeolodzy z Uniwersytetu Rzeszowskiego natrafili na niezwykły grób z zachowanymi naczyniami, toporem i grotami strzał. Odkrycie ma ponad 5 tysięcy lat. Znalezisko uzupełniają fragmenty naczyń ceramicznych, których do tej pory nie znano na Podkarpaciu.
Badania archeologiczne w Skołoszowie prowadzi zespół naukowców pod kierownictwem dr Dariusza Króla. Archeolodzy wykorzystali najnowocześniejsze metody geofizyczne, które pozwoliły im precyzyjnie zlokalizować miejsca wykopalisk.
– Działania wykopaliskowe w Skołoszowie, tak jak i poprzednie w Orłach i Hnatkowicach, przyniosły rewelacyjne rezultaty. Od początku naszym podstawowym celem było rozpoznanie charakteru zagospodarowania przestrzennego eneolitycznego osiedla kultury pucharów lejkowatych, które na podstawie wcześniejszych badań i analiz laboratoryjnych mogliśmy datować na okres około 3650-3350 BC – mówi dr Dariusz Król z Instytut Archeologii Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Studenci zdobywają doświadczenie
Badania archeologiczne w Skołoszowie stały się prawdziwym poligonem doświadczalnym dla przyszłych archeologów. W pracach uczestniczyli nie tylko doświadczeni naukowcy, ale również studenci i doktoranci.
– Stanowisko w Skołoszowie jest bardzo dobrym miejscem do nabywania niezbędnych doświadczeń terenowych. Jego przestrzeń gwarantuje liczne i różnorodne ślady aktywności człowieka w zamierzchłej przeszłości, zarówno związane z jego codzienną aktywnością życiowa, jak i sferą rytualno-pogrzebową. Studenci poznają tu właściwie od podstaw elementy archeologii osadniczej, jak i funeralnej. Kontakt z różnorodnymi kategoriami obiektów i artefaktów jest bardzo ważny na początkowym etapie studiów – wyjaśnia dr Król.
Plany na przyszłość
Badania archeologiczne w Skołoszowie otrzymały wsparcie finansowe od Podkarpackiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Naukowcy z Uniwersytetu Rzeszowskiego zapowiadają kontynuację prac w kolejnych sezonach. Odkrycia dokonane w tym roku mogą przynieść jeszcze więcej cennych znalezisk w przyszłości.
(Red.)
Czytaj więcej
Wystartował Dziecięcy Uniwersytet Techniczny. Tym razem o biologii