Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie
Reklama

Policjanci wyjaśniają okoliczności bójki przed klubem Black Berry w Sokołowie Małopolskim niedaleko Rzeszowa. Nie żyje 43-letni mężczyzna! 

Do bójki na parkingu przed Black Berry doszło w nocy, z soboty na niedzielę (25/26 listopada). – Informacje o awanturze przed lokalem otrzymaliśmy pół godziny po północy – mówi podkom. Tomasz Drzał z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. 

Gdy na miejscu pojawili się policjanci, przed klubem była już karetka pogotowia ratunkowego, która zabierała do szpitala w Leżajsku pobitego 43-letniego Piotra N., mieszkańca Markowizny. Niestety, mężczyzna zmarł w drodze do szpitala. 

– Zatrzymaliśmy kilku młodych mężczyzn, którzy mogą mieć związek ze zdarzeniem. Obecnie przebywają w policyjnym areszcie, czekamy na dalsze dyspozycje prokuratora – poinformował w poniedziałek Tomasz Drzał.

Śledztwo w sprawie bójki ze skutkiem śmiertelnym wszczęła Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie. Ta na razie nie udziela żadnych szczegółowych informacji o zdarzeniu. – Dla dobra śledztwa – uzasadnia Magdalena Ziemba-Kołacz, szefowa rzeszowskiej prokuratury.

– Prowadzimy czynności operacyjne. W poniedziałek odbędzie się sekcja zwłok zmarłego mężczyzny. Po sekcji będziemy mogli powiedzieć coś więcej – dodaje Ziemba-Kołacz. 

Na razie wiadomo, że feralnej nocy Piotr N. przyjechał z żoną do Black Berry. Tam został zaczepiony przez kilku nieznanych mu mężczyzn. Między nimi doszło do szarpaniny. Na jakim tle? Też tego jeszcze nie wiadomo. 

Awantura przeniosła się na parking przed klubem, gdzie Piotr N. został pobity przez tych samych ludzi, którzy w lokalu go zaczepili. Poszkodowanemu próbowali pomóc świadkowie, wbiegli do klubu, ktoś wezwał pomoc. Niestety, życia 43-latka nie udało się uratować. 

Prokuratura na razie nie podaje, ile dokładnie osób zatrzymano. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama