Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło w poniedziałek po południu w Rudnej Małej niedaleko Rzeszowa.
Do tragedii doszło ok. godz. 13:40 na drodze krajowej nr 9 na wysokości zjazdu na lotnisko w Jasionce. Kierowca osobowego volvo zderzył się z sarną.
Z pierwszych ustaleń policjantów wynika, że kierowca oznakowanego radiowozu Inspekcji Transportu Drogowego, jadąc w kierunku Rzeszowa, potrącił przebiegającą sarnę. Zwierzę odbiło się od maski i uderzyło w jadące z naprzeciwka volvo.
Z relacji świadków wynika, że kierowca volvo przejechał jeszcze ok. 300 m i zatrzymał się na ogrodzeniu. – Kierowca nie przeżył – mówi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. Ofiara to 38-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego.
44-letni funkcjonariusz ITD był trzeźwy.
Na miejscu zdarzenia pracują służby ratunkowe, jest również policyjna ekipa wypadkowa. Droga krajowa nr 9 na początku była całkowicie zablokowana, w tej chwili (według stanu na godz. 15:30) ruch w obu kierunkach odbywa się wydzielonymi pasami.
– Utrudnienia potrwają kilka godzin – dodaje rzecznik Szeląg.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl