Najpierw włamał się do lokalu gastronomicznego, z którego ukradł pieniądze, a potem próbował się dostać do sąsiedniego sklepu. Rzeszowscy policjanci namierzyli złodzieja. To 25-letni mężczyzna.
Na początku maja policjanci zostali poinformowani o włamaniu do lokalu gastronomicznego przy al. Rejtana. Przechodzące w pobliżu osoby zwróciły uwagę na otwarte, mimo wolnego dnia, drzwi do lokalu. Policjanci potwierdzili, że ktoś włamał się do baru. Nieznany sprawca wyważył drzwi i wszedł do lokalu, skąd ukradł 360 zł.
– Okazało się, że ktoś usiłował włamać się również do sąsiedniego sklepu – relacjonuje nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Policjanci z komisariatu na Nowym Mieście przesłuchali świadków i zabezpieczyli zapisy monitoringu. Ustalili, że włamywaczem jest 25-latek z Rzeszowa. Funkcjonariusze zatrzymali go w czwartek. Mężczyzna przyznał się do winy. Policjanci przedstawili mu zarzut kradzieży z włamaniem i usiłowania włamania. Grozi mu do 10 lat więzienia.
– Policjanci ustalają teraz, czy mężczyzna nie dopuścił się jeszcze innych włamań – dodaje nadkom. Szeląg.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl