Zdjęcie: Namysław Tomaka / Rzeszów News

Pracownicy innych szpitali z Rzeszowa i Polski zapowiedzieli udział w sobotniej (18 stycznia) manifestacji pracowników Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 Rzeszowie. 

„Wielka Manifestacja”, którą organizują dwa pielęgniarskie związki zawodowe w KSW nr 2 – Związek Pielęgniarek Operacyjnych i Anestezjologicznych oraz Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych – rozpocznie się o godz. 11:00 przy szpitalu na ulicy Lwowskiej. Uczestnicy protestu, który ma trwać pięć godzin, przejdą ulicami miasta przed Podkarpacki Urząd Marszałkowski, nadzorujący działalność KSW nr 2.

Kto przyjedzie na manifestację?

Celem „Wielkiej Manifestacji” jest „wyrażenie niezadowolenia z warunków pracy”, jakie są w KSW nr 2 w Rzeszowie oraz ze sposobu „bezprawnego traktowania” przedstawicieli związków zawodowych przez dyrektora szpitala, Krzysztofa Bałatę.

Udział w manifestacji zapowiedzieli przedstawiciele Zarządu Krajowego OZZPiP, Zakładowych Organizacji Związkowych OZZPiP z całego kraju, przedstawiciele organizacji zrzeszonych w Forum Związków Zawodowych i Ogólnopolskim Porozumieniu Związków Zawodowych, pracownicy innych szpitali z Rzeszowa i Polski.

Organizatorzy protestu zapowiadają, że wśród uczestników manifestacji będzie m.in. Ewa Rygiel, pielęgniarka, przewodnicząca OZZPiP z Przemyśla, zwolniona dyscyplinarnie w grudniu 2019 r.

Związki: „Wesprzyjcie nas”

Organizatorzy „Wielkiej Manifestacji” odpowiedzieli na niedawny list Krzysztofa Bałaty do pracowników szpitala, który zarządom pielęgniarskich związków z KSW nr 2 zarzucił „szantaż” i „destabilizację” pracy placówki. Bałata twierdzi, że związki swoimi działaniami mogą doprowadzić do zerwania porozumienia z lipca 2018 roku na mocy którego pracownicy szpitala dostali 750-złotowe podwyżki.

“Wielka Manifestacja” odbędzie się w obronie zwolnionych dyscyplinarnie z pracy liderek ZPOiA Katarzyny Ciury i Joanny Buż przez Krzysztofa Bałatę oraz Sylwii Rękas, przewodniczącej OZZPiP, która będzie miała proces za krytyczne wypowiedzi w mediach na temat sytuacji w szpitalu. Dyrektor Bałata twierdzi, że Rękas zniesławiła placówkę. 

Do Rzeszowa na sobotnią manifestację przyjadą przedstawiciele zawodów medycznych, samorządu zawodowego, związków zawodowych zrzeszających pielęgniarki i położne, pracownicy podmiotów leczniczych z całej Polski. „Liczymy, że wesprzecie Nas podczas Manifestacji, bo tylko siła w naszej jedności może dokonać korzystnych zmian w naszym wspaniałym Szpitalu” – podkreślili w liście do pracowników organizatorzy protestu. 

„Skłóconymi włada się łatwiej”

Pielęgniarskie związki w KSW nr 2 podkreślają, że to właśnie one w lipcu 2018 roku wywalczyły podwyżki dla wszystkich pracowników szpitala. „Czy zrywalibyśmy teraz porozumienie, które sami tak ciężką pracą realizowaliśmy?” – pytają retorycznie w liście do pracowników ZPAiO i OZZPiP. Zaprzeczają twierdzeniom Krzysztofa Bałaty jakoby oba związki dążyły do zerwania porozumienia sprzed 1,5 roku.

„Na pewno znacie powiedzenie, że skłóconymi włada się łatwiej” – napisały związki zawodowe.

Twierdzą, że nigdy nie zgłaszały chęci z rezygnacji z porozumienia. Związki zapewniają, że będą zabiegać, by zapisy porozumienia były „prawidłowo realizowane”. „By np. pracownik, który jest na urlopie wychowawczym nie miał odmawianej wypłaty kolejnej transzy podwyżki (a w takich przypadkach nasze związki interweniowały i pomagały). Czy uważacie, że taka nasza pomoc pracownikom to złe działanie?” – pytają na koniec związki.

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama