W obronie 10 więźniów sumienia będzie wstawić się w ramach tegorocznego Maratonu Pisania Listów. Akcja rusza w najbliższy poniedziałek (7 grudnia) w Wyższej Szkole Prawa i Administracji w Rzeszowie.

Maraton Pisania Listów organizuje działające w WSPiA Koło Naukowe Grupa – Studenci dla Praw Człowieka. Uczelnia włącza się do inicjatywy Amnesty International już po raz siódmy.

W Maratonie mogą wziąć udział wszyscy mieszkańcy Rzeszowa. Wystarczy przyjść w dniach od 7 do 9 grudnia do budynku głównego WSPiA przy ul. Cegielnianej 14. – Listy pisane będą w sali 1.13 oraz obok auli na pierwszym piętrze. Listy pisane będą w godzinach od 9:00 do 16:00 – poinformował rzecznik uczelni Przemysław Pawlak.

Studenci, wykładowcy WSPiA oraz mieszkańcy co roku wysyłają kilkaset listów w obronie więźniów sumienia na całym świecie. W tym roku wspomóc można 10 więźniów sumienia pochodzący z różnych stron świata.

Jest to Muhammad Bekzhanow z Uzbekistanu, duszony, bity, rażony prądem, dopóki nie przyznał się do popełnienia przestępstw „przeciwko państwu”. Jest jednym z najdłużej więzionych dziennikarzy na świecie.

Dziewczynki z Burkina Faso, które zmuszane są do małżeństwa w bardzo młodym wieku. Zunar, polityczny karykaturzysta, zagrożony wyrokiem długoletniego więzienia za zamieszczenie tweetów potępiających uwięzienie lidera opozycji w Malezji.

Listy pisane będą także w obronie Alberta Woodfox, który od ponad 40 lat przebywa w izolatce więziennej w USA za morderstwo, którego jak twierdzi, nie popełnił, a wyrok w jego sprawie był trzykrotnie anulowany.

Bita i gwałcona

Listy będą pisane też w obronie Teodory del Carmen Vásquez kobiety z Salwadoru, która urodziła martwe dziecko. Później została skazana na 30 lat więzienia za ‘zabójstwo’ – domniemaną aborcję.

Wśród osób, które potrzebują pomocy jest także Waleed Abu al-Khair z Arabii Saudyjskiej. Adwokat i obrońca praw człowieka skazany na 15 lat więzienia.

Yecenia Armenta z Meksyku, bita, podduszana i gwałcona, dopóki nie przyznała się do zamordowania swojego męża. Rania Alabassi z rodziną, uprowadzeni w 2013 r. przez syryjskich funkcjonariuszy bez słowa wyjaśnienia. Od tamtego czasu słuch o nich zaginął.

Saman Naseem z Iranu był torturowany, bo chciano wymusić na nim przyznanie się do zabicia żołnierza. Miał wtedy tylko 17 lat.

List w obronie więźniów sumienia może napisać każdy, kto sprzeciwia się łamaniu praw człowieka. Najpierw warto zapoznać się z opisem sylwetki osoby, w której sprawie chcemy pisać.

Warto również skorzystać ze wskazówek przygotowanych przez Amnesty International. Znajomość języków obcych nie jest wymagana. Listy można pisać po polsku. Wówczas warto podkreślić jednak w treści listu nazwisko osoby, w sprawie której piszemy, żeby ułatwić adresatowi przyporządkowanie listu do konkretnej sprawy.

Podnieść świadomość na temat praw człowieka

Maraton Pisania Listów organizowany jest zawsze w dniach poprzedzających 10 grudnia – rocznicę uchwalenia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka – najważniejszego dokumentu sankcjonującego prawa podstawowe.

Idea Maratonu narodziła się w warszawskiej grupie lokalnej Amnesty International w 2001 r. Z czasem Maraton stał się akcją ogólnoświatową, organizowaną w licznych państwach Europy Zachodniej, USA, a nawet w Nowej Zelandii i na Bermudach. Dziś Maraton uważany jest za istotny wkład Polski w globalną świadomość Amnesty International.

Co roku dzięki Maratonowi Pisania Listów udaje się realnie wpłynąć na poprawę sytuacji kilku bądź kilkunastu osób, których prawa człowieka zostały złamane.

Maraton ma też na celu podniesienie świadomości Polaków i ich edukację na temat praw człowieka. Oferuje także unikalną możliwość realnego wpływu na sytuację osób, które cierpią w wyniku łamania praw człowieka.

(ak)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama