Policjanci zatrzymali 18-latka i jego 19-letniego kolegę. W parku przy ulicy Kreczmera w Rzeszowie pili alkohol. Mieli przy sobie także marihuanę.
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek, ok. 18:00. Policjanci oddziału prewencji zauważyli w parku przy ul. Kreczmera dwóch młodych mężczyzn. Jeden z nich pił alkohol. Okazali się nimi 18-letni mieszkaniec Rzeszowa i 19-latek z powiatu rzeszowskiego.
Obaj młodzi mężczyźni zachowywali się nerwowo w trakcie legitymowania. Policjanci poczuli od nich charakterystyczny zapach marihuany. – Podczas przeszukania znaleźli przy nich susz roślinny – relacjonuje nadkom. Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji.
Obaj zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy. Badania suszu potwierdziły, że jest to marihuana. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału do zwalczania przestępczości pseudokibiców rzeszowskiej komendy.
Okazało się, że 18-latek, u którego policjanci znaleźli mniej marihuany, był już notowany za podobne przestępstwa. Podejrzani usłyszeli zarzuty posiadania niedozwolonych środków odurzających. Przyznali się do winy i chcą dobrowolnie poddać się karze.
Za posiadanie narkotyków grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl