Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie

Na niemal 800 tys. zł szacuje straty sieć Play, od której trzy osoby wyłudzały drogie telefony. Rzeszowscy policjanci zatrzymali podejrzanych. Wśród nich jest pracownik Play. 

W ręce funkcjonariuszy wpadli 39-letni Maciej C. i 19-letnia Aleksandra C. z Rzeszowa oraz 33-letni Mateusz L., który był pracownikiem sieci Play.

W czwartek o zatrzymaniu całej trójki poinformował nadkom. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. Sprawą od kilku miesięcy zajmują się policjanci z wydziału do walki z przestępczości gospodarczą. To oni tropili telefonicznych oszustów.

Z ustaleń policjantów wynika, że Maciej C. i Aleksandra C. byli właścicielami kilku firm, które działały tylko „na papierze”. Oboje dogadali się z pracownikiem sieci Play, że będą kupować „na firmę” drogie aparaty telefoniczne, które były w promocyjnej cenie.

W salonie operatora, Maciej C. i Aleksandra C. zawierali umowy na świadczenie usług telekomunikacyjnych. Policjanci twierdzą, że od początku plan był taki, że 39-latek i 19-latka nie zamierzają płacić za korzystanie z telefonów, ale aparatami będą handlować. 

Funkcjonariusze twierdzą, że telefony na podstawie 41 umów wyłudzano od marca 2017 r. do sierpnia 2019 r. Sieć Play straciła na tym ok. 800 tys. zł. Policjanci ustalają, ile dokładnie telefonów wyłudzono. Część aparatów udało im się odzyskać. Ich wartość to 36 tys. zł. 

Cała trójka dostała łącznie 78 zarzutów. Maciej C. – 39, Mateusz L. (pracownik Play) – 33, a kobieta dwa. Na wiosek prokuratury obaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. – Sprawa ma charakter rozwojowy – twierdzi nadkom. Adam Szeląg.

Maciejowi C., Aleksandrze C. i Mateuszowi L. grozi do 8 lat więzienia. Policyjne postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama