W piątek, 9 grudnia, Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że bilety 24-godzinne o nominale 18 zł wydrukowane 8 grudnia br. o numerach seryjnych od 5BCA00001384 do 5BCA00001680 unieważniono. I prosi o ich zwrot do najbliższego Punktu Obsługi Podróżnego.
ZTM przekazał też, że „wykorzystanie tych biletów podczas jazdy będzie traktowane jak jazda bez ważnego biletu i będzie skutkowało wystawieniem wezwania do zapłaty opłaty dodatkowej w kwocie 350,00 zł”.
Okazało się, że dzień wcześniej, w czwartek 8 grudnia, ok. godz. 17:30, na przystanku przy al. Cieplińskiego, w sąsiedztwie szkoły Sióstr Prezentek, został uszkodzony biletomat.
– Monitoring zarejestrował grupę kilku młodych osób, którzy coś robili przy urządzeniu. Prawdopodobnie wtedy zostało ono uszkodzone – mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.
Następnie do biletomatu podeszła kobieta. Uszkodzone urządzenie pobrało z jej konta 5 tys. zł. Gdy już odeszła, z biletomatu zaczęły wypadać bilety, właśnie o wartości 5000 zł. – Bilety zabrały przypadkowe osoby i to właśnie te bilety zostały unieważnione – tłumaczy Artur Gernand.
Sprawą uszkodzenia biletomatu zajęła się już policja. Służby miejskie zapewniają, że kobiecie, która skorzystała z zepsutego urządzenia, pieniądze zostaną zwrócone. Sam biletomat już naprawiono.
To nie koniec kłopotów. ZTM poinformował również, że są utrudnienia przy zakupie biletów w Punktach Obsługi Podróżnego. – Niewykluczony jest atak hakerski – dodaje Gernand. Również tym wątkiem zajmuje się policja.
ZTM przeprasza za utrudnienia. – Staramy się jak najszybciej przywrócić sprawność działania systemu – dodają miejscy urzędnicy.
(la)
redakcja@rzeszow-news.pl