Do szpitala został przewieziony Mariusz Grudzień, dyrektor trwającego w Rzeszowie XVIII Światowego Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych.
Mariusz Grudzień był kierowcą samochodu, który w niedzielę wczesnym popołudniem uczestniczył w wypadku w Albigowej na terenie powiatu łańcuckiego. – Samochód dyrektora na mokrej jezdni wypadł z drogi – mówi Bartosz Bącal, rzecznik festiwalu Polonusów.
Jak dodaje, Mariuszowi Grudniowi, na szczęście, nic poważnego się nie stało, do szpitala przewieziono go na obserwację. Dyrektor festiwalu w chwili wypadku był w podróży służbowej, jechał do jednej z miejscowości, w których odbywa się festiwal. Oprócz Rzeszowa, zespoły polonijne występują w ponad 30 miastach na Podkarpaciu.
– Wypadek dyrektora nie zakłócił festiwalu. Mariusz Grudzień ma na tyle zaufanych współpracowników, że wszystko biegnie zgodnie z harmonogramem – zapewnia Bartosz Bącal.
Mariusz Gudzień, oprócz tego, że jest dyrektorem festiwalu Polonusów, jest również prezesem rzeszowskiego oddziału Stowarzyszenia Wspólnota Polska.
XVIII Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych oficjalnie rozpoczął się w piątek od korowodu, po którym na Rynku odbył się koncert Haliny Mlynkovej. W festiwalu Polonusów uczestniczy ok. 1000 osób – 34 zespoły z 11 krajów. W poniedziałek w hali Podpromie o 19:00 rozpoczął się koncert „Z czterech stron…”. Zdjęcia dostępne TUTAJ.
Festiwal potrwa do czwartku.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl