Nowa forma, nowa myśl, nowy wyraz artystyczny, ale bez zbyt daleko posuniętego pazura polityczno-społecznego. Czwarta edycja Festiwalu Nowego Teatru w Rzeszowie będzie z nutką biograficzną, kryminalną, a nawet świętą. Nie zabraknie też akcentów zagranicznych oraz naukowcy. Festiwalowi patronuje Rzeszów News.
Za 10 dni w Teatrze im. W. Siemaszkowej rozpocznie się wielkie święto dla wszystkich miłośników sztuk teatralnych. Dlaczego? Bo w dniach 17-26 listopada będziemy przeżywać czwartą edycję Festiwalu Nowego Teatru – 56. Rzeszowskie Spotkania Teatralne. Ta uczta teatralna wpisuje się w jeden z najstarszych przeglądów teatralnych w Polsce, organizowanego nieprzerwanie od 1961 roku.
Spotkania od czterech lat starają się dostosować do wymogów nowych czasów. Stąd też nowa formuła, w której „program festiwalu odzwierciedla nowe strategie dramaturgiczne i konwencje przedstawieniowe, zrodzone z połączenia rozmaitych gatunków, estetyk, języków teatru, a nawet rozmaitych dziedzin sztuki”.
– Cztery lata temu zaproponowaliśmy progresję. Teatr stał się aktywny, czasami agresywny, prowokujący, ale istotny, docierający dziś do człowieka będącego w rzeczywistości, której poprzez nowe formy wyrazu artyści dotykają czasem nawet w sposób niegrzeczny – mówi Jan Nowara, dyrektor Teatru im. W. Siemaszkowej.
To projekt eksperymentalny
Hasła tegorocznego festiwalu to „NOWE MITOLOGIE/ DYBUKI. przepisywanie pamięci”. – To ekscytujące, bo ten Festiwal to projekt eksperymentalny w mieście przywykłym do teatru tradycyjnego, bardziej umiarkowanego, mieszczańskiego w dobrym tego słowa znaczeniu – dodaje Nowara.
Tegoroczna edycja Festiwalu została rozpisana na trzy idiomy: „Nowe mitologie”, „Dybuki. Przepisywanie pamięci” oraz „Nowy Teatr. Europa”. Najważniejszy z nich jest ten pierwszy, który jest najpojemniejszy i obejmuje przedstawienia konkursowe.
A skąd te „Nowe mitologie”? Zdaniem Jana Nowary, obecnie mamy taki czas, gdzie szuka się wartości, które nas ze sobą będą wiązać, dawać nadzieję, jakąś perspektywę. Okazuje się, że młodzi twórcy tych wartości szukają właśnie w tym co już było, aby zbudować nowy pomost do przyszłości.
– To próba zbadania naszej duszy, zbadania tego, co nas łączy i za czym tęsknimy, co jest lepszą drogą dla naszego rozwoju – wyjaśnia dyrektor „Siemaszki”.
Naszą duszę będziemy podczas Festiwalu mogli badać w ośmiu spektaklach konkursowych. Pierwszy z nich to „Beze mnie” Michaela Müllera w reżyserii Tomasza Cymermana (Teatr im. Wandy Siemaszkowej).
– „Beze mnie” to bardzo udany projekt jeśli chodzi o działanie na rzeczywistość młodych ludzi. Tu teatr penetruje rzeczywistość wirtualną. Pokazuje do czego prowadzi opuszczenie, izolacja brak akceptacji dla młodych ludzi i do czego wiedzie zafascynowanie rzeczywistością wirtualną – mówi Jan Nowara.
„Będzie Pani zadowolona?”
Kolejny spektakl konkursowy to „Będzie Pani zadowolona, czyli rzecz o ostatnim weselu we wsi Kamyk” Agaty Dudy-Gracz w reżyserii Agaty Duda-Gracz (Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu).
– W tym spektaklu zetkniemy się z niezwykłą wyobraźnią reżyserki, która bardzo głęboko sięga do źródeł Tym razem zdecydowała się na reportaż z okresu PRL-u, gdzie doszło do pewnego wydarzenia kryminalnego. W jej interpretacji to rzeczywiste zdarzenie będzie opowieścią o rodzącym się złu. Reżyserka będzie próbowała odpowiedzieć na pytania: dlaczego zło jest atrakcyjne? Dlaczego zło staje się mechanizmem wewnętrznym dla ludzi, którzy wydają się być dobrzy? – wyjaśnia dyrektor „Siemaszki”.
Następna propozycja konkursowa to „Św. Idiota” wg Fiodora Dostojewskiego w reżyserii Janusza Opryńskiego (Teatr Polski w Bielsku-Białej). – Mamy tu do czynienia z tytułowym „świętym idiotą”, który idzie w świat niosąc swoje obłąkanie, naiwność, głupotę. Gdy postać tę stykamy ze współczesnym światem możemy zadać sobie pytanie, testujące naszą wrażliwość, czy taki święty ma w dzisiejszych czasach rację bytu? – pyta retorycznie Nowara.
Podczas 4. Festiwalu Nowego Teatru zobaczymy także spektakl „Bzik. Ostatnia minuta” Jana Czaplińskiego w reżyserii Eweliny Marciniak (Teatr Współczesny w Szczecinie).
– Ten spektakl odwołuje się do słynnego przedstawienia „Bzik” w reż. Grzegorza Jarzyny, który stanowił przełom w teatrze polskim. Traktował on o zderzeniu kultury europejskiej z metafizyczną pełnią wschodu. Dziś to, jak ma się Europa do Azji zyskuje charakter groteskowo- satyryczny, bowiem w „Bziku…” chodzi o to, aby pokazać wyjazdy turystyczne Europejczyków na Wschód – wyjaśnia dyrektor.
– Ten spektakl wystawia Europejczykom bardzo surową ocenę. Jest autoironicznym spojrzenie młodej Europejki na nas Europejczyków – dodaje.
„Gdyby Pina nie paliła”
Na Dużej Scenie „Siemaszki” zobaczymy również spektakl „Gdyby Pina nie paliła, to by żyła” Aldony Kopkiewicz w reżyserii Cezarego Tomaszewskiego (Teatr im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu).
– Ten spektakl jest niezwykle frenetyczny i radosny pełen momentami surrealistycznego humoru. Pokazuje, jak rodzi się ostanie przedstawienie Piny Bausch, słynnej reformatorki tańca – wyjaśnia Jan Nowara.
W konkursie weźmie również udział spektakl „Sekretne życie Friedmanów” Marcina Wierzchowskiego, Daniela Sołtysińskiego, w reżyserii Marcina Wierzchowskiego (Teatr Ludowy w Krakowie).
– Zasadą spektaklu jest wędrówka w różne miejsca, aby publiczność mogła śledzić pewien proces sądowy, gdzie ojciec i syn są oskarżeni o pedofilię. To mocny spektakl, który pokazuje, co może się dziać dzisiaj, kiedy pada publiczne oskarżenie i jak ten proces poszukiwania prawdy może wyglądać we współczesnej kulturze – wyjaśnia dyrektor „Siemaszki”.
Ostatnie dwie konkursowe propozycje to: „Chłopi” wg Władysława Reymonta, w reż. Krzysztofa Garbaczewskiego, (Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera w Warszawie). – Teatrowi Powszechnemu musieliśmy oddać nasz teatr na trzy dni – mówi Nowara.
Dlaczego? Bo goście całkowicie przemeblują Dużą Scenę w „Siemaszce” – publiczność będzie siedziała na trybunce w głębi sceny oraz na korytarzach po bokach podestu, który będzie zagarniał całą przestrzeń od głębi sceny aż po balkon.
A co dostaniemy w zamian? Reymontowską wieś Lipce, która staje się miejscem odsłonięcia polskiej mentalności, a także ludzkiego ducha, podporządkowującemu się cyklowi natury.
Ostatnia konkursowa propozycja to „Ślub” Witolda Gombrowicza, w reżyserii Anny Augustynowicz (Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu i Teatr Współczesny w Szczecinie). Sztuka ta to dramat formy, gdzie miesza się porządki snu, historii, pamięci, indywidualnych przeżyć oraz rytuału.
A co poza konkursem?
Dodatkowo w programie znajdziemy jeszcze cztery poza konkursowe spektakle: „Dziennik Anny Frank”, reż. Ondrej Šoth (Państwowy Teatr w Koszycach), „Bieguny” Pawła Passiniego, reż. Paweł Passini (Teatr Maska w Rzeszowie), „Do dna” Włodzimierza Szturca, reż. Ewa Kaim (AST im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie) oraz „Cells/ Komórki”, Sláva Daubnerová.
– Tegoroczny program Festiwalu uważam za bardzo harmonijny. Jego elementy są bardzo autorskimi poszukiwaniami, ale wpasowują się również w to, co jest atrakcyjne dla widza – pokazują świat, który wydaje się nam inspirujący. Czwarta edycja Festiwalu łączy pewne ambicje artystyczne z chęcią dotarcia do publiczności – uważa Jan Nowara.
Osiągniecie takiego efektu wcale nie było łatwe. Nowara wraz z Joanną Puzyną-Chojką, dyrektor programową Festiwalu, stoczyli wiele namiętnych dyskusji nim doszli do porozumienia w kwestii festiwalowego repertuaru. Dlaczego? Bo dyrektor „Siemaszki” zgodnie z zapowiedziami na początku sezonu nie chciał u siebie aktualnej polityki.
– Jest taka sfera w teatrze, której nie chciałbym przekraczać. Jest nią bezpośrednia ingerencja w rzeczywistości, którą dziś nazywamy krytyczną albo interwencyjną – wyjaśnia Nowara.
– W moim przekonaniu teatr jest wtedy najlepszy, gdy jest rewolucją w człowieku, a nie chce być teatrem, który wywraca rzeczywistość mając zbyt daleko posunięty pazur polityczno-społeczny. Przed tak rozumiana polityką chciałem ten Festiwal uchronić – dodaje.
Miała być „Klątwa”
Stąd też w programie imprezy nie pojawią się takie tytuły, jak bardzo głośnia i kontrowersyjna „Klątwa” w reż. Olivera Frljića czy „Malowany Ptak” w reż. Mai Kleszczewskiej.
Drugi idiom Festiwalu to projekty zainicjowane przez Pawła Passiniego – koncert „Obecni” oraz projekcja performatywna „Dybuk” Szymona An-skiego, Michała Waszyńskiego i Artura Pałygi.
Ta część festiwalu obfituje również w panel dyskusyjny z udziałem Grzegorza Niziołka, Mieczysława Abramowicza i Katarzyny Kręglewskiej oraz pokaz „Rabinki” Anny Gruskovej w wersji filmowej i jako czytanie performatywne w reż. Tomasza Węgorzewskiego.
Z kolei idiom „Nowy Teatr. Europa” będą wypełniały dwa wcześniej wspomniane spektakle, które przyjechały do Rzeszowa ze Słowacji: „Cells/Komórki” oraz „Dziennik Anny Frank”.
Festiwal będzie miał również pewną nutkę naukową, ponieważ w dniach 24 i 25 listopada odbędzie się konferencja, podczas której naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz Instytutu Państwowej Akademii Nauk będą odpowiadać na pytanie „nowe czy stare mitologie?”.
Podczas Festiwalu nie zabraknie też pokazów dramaLab, kinoteatru, spotkań z artystami, debat poszerzających nasze myślenie i wiedzę o nim.
PROGRAM 4. FESTIWALU NOWEGO TEATRU
Piątek (17 listopada)
– godz. 17:00 – „Cells/ Komórki” Sláva Daubnerová (SK), Szajna Galeria, czas trwania: 30 min, cena biletu 1 zł;
– godz. 19:00 – „Dziennik Anny Frank”, reż. Ondrej Šoth, Państwowy Teatr w Koszycach (SK), czas trwania: 85 min, cena biletu 30 zł, Duża Scena – otwarcie festiwalu
Sobota (18 listopada)
– godz. 12:00 – KINOTEATR: „Rabinka”, reż. Anna Grusková, Szajna Galeria
– godz. 13:00 – DRAMA LAB: „Rabinka” Anny Gruskovej, reż. Tomasz Węgorzewski, Szajna Galeria
– godz. 17:00 – „Beze mnie” Michaela Müllera, reż. Tomasz Cymerman, Teatr im. Wandy Siemaszkowej, Mała Scena, spektakl konkursowy, czas trwania: 75 min, cena biletu: 30 zł;
– godz. 18:30 – Rozmowy o teatrze
– godz. 20:00 „Obecni” (koncert), D’Roots Brothers i goście, reż. Paweł Passini, BWA
– godz. 21:30 „Dybuk” Szymona An-skiego/Michała Waszyńskiego/Artura Pałygi (projekcja performatywna), reż. Paweł Passini, BWA
Niedziela (19 listopada)
– godz. 12:00 Forum Młodych Krytyków (warsztaty)
– godz. 14:00 Dybuki/Przepisywanie pamięci (panel dyskusyjny), Mała Scena
– godz. 18:00 „Będzie Pani zadowolona, czyli rzecz o ostatnim weselu we wsi Kamyk” Agaty Dudy-Gracz, reż. Agata Duda-Gracz, Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu, Duża Scena, spektakl konkursowy, czas trwania 210 min (jedna przerwa) ceny biletu: 60 zł, balkon 40 zł,
– godz. 21:45 – Rozmowy o teatrze
Poniedziałek (20 listopada)
– godz. 12:00 – Forum Młodych Krytyków (warsztaty)
– godz. 19:00 – „Św. Idiota” wg Fiodora Dostojewskiego, reż. Janusz Opryński, Teatr Polski w Bielsku-Białej, Duża Scena, spektakl konkursowy, czas trwania: 195min (jedna przerwa), bilety w cenie 40 zł parter, 30 zł – balkon;
– godz. 22:30 – Rozmowy o teatrze
Wtorek (21 listopada)
– godz. 12:00 – Forum Młodych Krytyków (warsztaty)
– godz. 19:00 – „Ślub” Witolda Gombrowicza, reż. Anna Augustynowicz, Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu/ Teatr Współczesny w Szczecinie, Duża Scena, spektakl konkursowy, czas trwania 120 min, bilety w cenie: 50 zł – parter, 35 zł balkon.
– godz. 21:00 – Rozmowy o teatrze
Środa (22 listopada)
– godz.11:00 – Forum Młodych Krytyków (warsztaty)
– godz. 14:00 – KINOTEATR: „Bzik tropikalny” wg Witkacego, reż. Grzegorz Horst D’Albertis (Grzegorz Jarzyna), Mała Scena
– godz. 15:00 – Nowy, nowszy, najnowszy – dwie dekady później (debata), Mała Scena
– godz. 20:00 „Bzik. Ostatnia minuta” Jana Czaplińskiego, reż. Ewelina Marciniak, Teatr Współczesny w Szczecinie, Duża Scena, spektakl konkurosowy, czas trwania 165 min (jedna przerwa), cena biletu: parter – 50 zł, balkon – 35 zł.
– godz. 23:00 – Rozmowy o teatrze
Czwartek (23 listopada)
– godz. 12:00 – Forum Młodych Krytyków (warsztaty)
– godz. 18:00 – „Gdyby Pina nie paliła, to by żyła” Aldony Kopkiewicz, reż. Cezary Tomaszewski, Teatr im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu, Duża Scena, spektakl konkuroswy, czas trwania: 110 min, cena biletu: 40 zł – parter, 30 zł – balkon.
– godz. 20:15 – Rozmowy o teatrze
– godz. 21:00 – DRAMA LAB: [Nikomu nie życzę, żeby był mną]. Nekroperformans: Robert Walser Beniamina Bukowskiego, reż. Katarzyna Kalwat, Szajna Galeria
– godz. 22:00 – KINOTEATR: Walser, reż. Zbigniew Libera, Szajna Galeria
Piątek (24 listopada)
– godz. 10:00 – Nowe czy stare mitologie? (konwersatorium), Szajna Galeria
– godz. 17:30 – „Sekretne życie Friedmanów” Marcina Wierzchowskiego, Daniela Sołtysińskiego, reż. Marcin Wierzchowski, Teatr Ludowy w Krakowie, przestrzenie Teatru im. W. Siemaszkowej, spektakl konkursowy, czas trwania: 165 min, cena biletu: 30 zł
– godz. 17:00 – „Bieguny” Pawła Passiniego, reż. Paweł Passini, Teatr Maska w Rzeszowie, czas trwania: 90 min, bilety w cenie: 20 zł/18 zł
– godz. 21:00 – Sekretne życie Friedmanów Marcina Wierzchowskiego, Daniela Sołtysińskiego, reż. Marcin Wierzchowski, Teatr Ludowy w Krakowie, przestrzenie Teatru im. W. Siemaszkowej spektakl konkursowy, czas trwania: 165 min, cena biletu: 30 zł
– godz. 00:00 – Rozmowy o teatrze
Sobota (25 listopada)
– godz. 10:00 – Nowe czy stare mitologie? (konwersatorium), Szajna Galeria
– godz.12:00 – Nowe „książki zbójeckie”, czyli co infekuje zbiorową wyobraźnię Polaków? (panel dyskusyjny), Szajna Galeria
– godz. 17:00 – DRAMA LAB: Laleczki Jarosława Murawskiego, reż. Lena Frankiewicz, Mała Scena
– godz. 19:00 – „Chłopi” wg Władysława Reymonta, reż. Krzysztof Garbaczewski, Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera w Warszawie, Duża Scena, spektakl konkursowy, czas trwania: 210 min (jedna przerwa), bilety w cenie: 60 zł
– godz. 22:45 – Rozmowy o teatrze
Niedziela (26 listopada)
– godz. 11:00 – Forum Młodych Krytyków (warsztaty)
– godz. 18:00 – „Do dna” Włodzimierza Szturca, reż. Ewa Kaim, AST im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie, Duża Scena, cena biletu: 30 zł – parter, 20 zł – balkon.
– godz. 20:00 – Gala finałowa
redakcja@rzeszow-news.pl