– Kto chce – szuka sposobu, kto nie chce – szuka powodu – uważa Marcin Warchoł. We wtorek pomógł Caritasowi Diecezji Rzeszowskiej w przekazaniu dwóch samochodów dostawczych, które dotychczas używała Służba Więzienna.
Do przekazania dwóch dostawczych Renault, z których przez ok. 10 lat korzystał Zakład Karny w Rzeszowie, doszło we wtorek przed siedzibą rzeszowskiego Caritasu przy ulicy Styki. – Caritas potrzebował tych pojazdów, jak kania dżdżu – mówił Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości i kandydat w wyborach na prezydenta Rzeszowa.
W przekazaniu pojazdów brali udział także dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej ks. Piotr Potyrała, wójt podjarosławskiej gminy Chłopice Andrzej Homa i dyrektor Zakładu Karnego w Rzeszowie płk Marek Grabek. Skąd ta gmina w tym porozumieniu? To ona formalnie otrzymała pojazdy od ZK i przekazała je dalej zaprzyjaźnionemu Caritasowi.
– Kto chce – szuka sposobu, kto nie chce – szuka powodu. Zawsze można pomóc, a zwłaszcza osobom potrzebującym, cierpiącym, chorym. To obowiązek państwa. Żeby nieść pomoc, to trzeba mieć czym – mówił we wtorek Marcin Warchoł, który w resorcie sprawiedliwości nadzoruje właśnie więziennictwo.
Dostawcze Renault zostały wycofane z użytkowania przez Służbę Więzienną. Jeden z pojazdów służył przez lata do przewożenia więźniów, np. do szpitala, a drugi do przewożenia towarów i sprzętu funkcjonariuszy SW. Teraz oba będą wykorzystywane przez Caritas. Pojazdy są w dobrym stanie.
Boża opatrzność
Rzeszowski Caritas miał jeden dostawczy samochód, ale jest już wysłużony, ma ponad 20 lat. Jego remont nie opłaca się. – Te dwa samochody będą służyły pomaganiu ludziom najbiedniejszych – mówi ks. Piotr Potyrała. Jeden z pojazdów będzie służył rzeszowskiej centrali Caritasu, a drugi w prowadzonym przez Caritas ośrodku w Myczkowcach.
Pojazdy mają być wykorzystywane np. do przewożenia paczek żywnościowych. Ośrodek w Myczkowcach też ma swój samochód, ale nadaje się na złom. Nowy pojazd może być wykorzystywany już podczas tegorocznych wakacji. Bieszczadzki ośrodek Caritasu właśnie przygotowuje kolonie dla dzieci z najbiedniejszych rodzin.
– To boża opatrzność, współpraca dobrych ludzi i instytucji – tak o przekazaniu pojazdów mówił ks. Piotr Potyrała. – Naszą pomoc będziemy mogli jeszcze uskutecznić, usprawnić i zintensyfikować. To pozytywny efekt synergii. Chcemy pomagać, będziemy pomagać, a te samochody będą do tego narzędziem – dodał dyrektor rzeszowskiego Caritasu.
– Jesteśmy dumni, że nawiązaliśmy wspaniałą współpracę z Caritasem – podkreśla Andrzej Homa, wójt gminy Chłopice.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!Zacna instytucja
Dyrekcja rzeszowskiego Caritasu podziękowała Marcinowi Warchołowi za to, że koordynował przekazanie pojazdów Służby Więziennej. Ks. Potyrała wspominał, że wiceminister pomógł też Caritasowi w ubiegłym roku w zdobyciu 200 tys. zł z Fundacji Polskiej Grupy Energetycznej na termomodernizację ośrodka w Myczkowcach..
– Wiele razy doświadczaliśmy życzliwości z pożytkiem dla najbiedniejszych – zaznaczał rolę Marcina Warchoła ks. Piotr Potyrała. Warchoł nie pozostał dłużny w pochwałach. – Caritas od 1992 roku niesie bardzo skuteczną pomoc na terenie całej diecezji. Wolontariusze są największym bogactwem tej zacnej instytucji – podkreślał.
Marcin Warchoł przypomniał, że przy Caritas Diecezji Rzeszowskiej działa asystent osoby niepełnosprawnej, kościelna organizacja pomaga samotnym, seniorom, którzy dostają bony w wysokości 150 zł. Warchoł pochwalił Caritas też za to, że angażuje się jeszcze w sadzenie drzew. Przekazanie pojazdów jest częścią ministerialnej akcji „Pomagamy sprawiedliwie”.
Wiceminister Warchoł we wtorek przekazał symbolicznie ks. Piotrowi Potyrale kluczyki do nowych pojazdów Caritasu i zapowiedział, że organizacja może liczyć na dalszą pomoc.
Będą kolejne dary
To nie pierwszy dar Służby Więziennej dla podkarpackich instytucji pożytku publicznego i organizacji. W ciągu ostatnich czterech lat trafiło do nich łącznie 14 pojazdów, które SW wycofała z użytkowania. Niedawno Zakład Karny w Rzeszowie, w ramach kampanii #ResortSprawiedlościPomaga, przekazał mikrobus dla Związku Strzeleckiego „Strzelec”.
– W planach są dalsze akcje pomocowe – zapowiada mjr Jarosław Wójtowicz, rzecznik dyrektora Okręgowej Służby Więziennej w Rzeszowie.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl