3,4 proc. mieszkańców Podkarpacia ma długi powyżej 200 zł, których nie spłacają od co najmniej dwóch miesięcy. To najmniejszy w kraju odsetek długów Polaków.

Z najnowszej 31. edycji Raportu InfoDług, opracowanego przez BIG InfoMonitor wynika, że na koniec sierpnia br. prawie 2 mln Polaków (6,3 proc. liczby dorosłych Polaków) miało długi wynoszące ponad 40 mld zł.

Na tę sumę składają się m.in. niezapłacone rachunki za usługi telekomunikacyjne, telewizję kablową, prąd, gaz, czynsz za mieszkanie, niezapłacone alimenty, grzywny sądowe, mandaty za jazdę bez biletu, a także niespłacone kredyty hipoteczne i konsumpcyjne oraz pożyczki pozabankowe.

Dłużnika u nas spotkać najtrudniej

Średnia wartość zaległego zobowiązania na osobę jest najwyższa w województwie mazowieckim – 29 336 zł. Największe prawdopodobieństwo spotkania osoby z kłopotami finansowymi jest w województwie kujawsko-pomorskim. Na 1000 mieszkańców zaległości mają aż 84 osoby (8,4 proc.).

Równie wysoki udział osób z problemami finansowymi można zaobserwować wśród mieszkańców woj. zachodniopomorskiego (8,2 proc.), lubuskiego (8,2 proc.) oraz dolnośląskiego (8 proc.).

Najlepiej pod tym względem wygląda sytuacja w województwie podkarpackim, gdzie odsetek osób zadłużonych wynosi tylko 3,4 procent. Na Podkarpaciu mieszka ponad 59 tys. dłużników. Łączna kwota ich zadłużenia wynosi ponad 1,13 mld zł. Średnia zaległość w przeliczeniu na osobę to 19 251 zł.

Niewielu dłużników jest też w Małopolsce i na Podlasiu – 42 na każdy 1000 dorosłych osób.

– Terminowa spłata zobowiązań znacznie gorzej idzie mieszkańcom Polski północno-zachodniej. Pozytywnie wyróżniają się natomiast Polacy ze wschodniej oraz południowo-wschodniej części kraju – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Najczęściej problemy ze spłatą długów mają 35-44-latkowie. Statystyczny niesolidny dłużnik, to mężczyzna w wieku od 35 do 44 lat, mieszkaniec Śląska lub Mazowsza. Jego średnie zaległe zadłużenie wynosi 26 132 zł.

Rekordzista – blisko 100 mln zł długów

10 największych dłużników posiada łącznie 397 mln złotych zaległości, czyli niemal 1 proc. całej sumy zaległych zobowiązań. Są to wyłącznie mężczyźni, aż czterech pochodzi z Mazowsza. Rekordzista ma 65-latek z ma ponad 97,7 mln zł długów. Drugi na tej niechlubnej liście jest 59-letni mieszkaniec woj. lubelskiego (ponad 58,7 mln zł), a trzeci 54-letni mieszkaniec woj. dolnośląskiego (ponad 46,2 mln zł).

(kaw)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama