Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie

Ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie miał 49-letni kierowca skody. W Krasnem zatrzymała go policjantka z wydziału prewencji rzeszowskiej komendy.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek (3 października). Policjantka, będąca po służbie, jechała ze znajomymi w kierunku Łańcuta. W Krasnem zwróciła uwagę na to, że jadąca przed nimi skoda, jedzie całą szerokością jezdni. Kierowca zjeżdżał na sąsiedni pas lub zahaczał o krawężnik. 

Policjantka i jej znajomi postanowili zatrzymać skodę. Udało się to, kiedy kierowca zatrzymał się przed skrętem z drogi głównej na przydrożną posesję. Zajechali mu drogę, policjantka podbiegła do auta, otworzyła drzwi i wyciągnęła kluczyki ze stacyjki. Kierowcy nie pozwoliła uciec. 

– Nie dość, że od mężczyzny czuć było alkohol, to jeszcze jego mowa była bełkotliwa – relacjonuje podinsp. Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. 

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

Na miejsce wezwano funkcjonariuszy drogówki, którzy zbadali stan trzeźwości kierowcy skody. Okazał się nim 49-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Badanie potwierdziło, że mężczyzna jest kompletnie pijany, miał ponad 3,2 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, 49-latek trafił do izby wytrzeźwień. 

Za jazdę po pijanemu grozi mu do dwóch lat więzienia. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama